Nieświadomy, że więzień
40-letni mieszkaniec Poznania podchodząc do policjantów nie spodziewał się, że na kilka dni trafi do więzienia. Stało się tak, ponieważ grzywnę najpierw zamieniono na pracę, a potem na areszt.
We wtorek 17. 04 w godzinach popołudniowych na ulicy Wojska Polskiego, mimo obecności w pobliżu policjantów, mężczyzna przeszedł przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Sam podszedł do funkcjonariuszy tłumacząc, że chce sprawdzić swój stan trzeźwości. Policjanci chcąc pouczyć pana za popełnione wykroczenie sprawdzili jego dane w policyjnej bazie danych. Jakież było jego zdziwienie i rozbawienie, gdy okazało się, że jest osobą poszukiwaną. Twierdził, że za nieopłaconą grzywnę dostał godziny do odpracowania, jednak nie miał świadomości, że zostały one zmienione na karę pozbawienia wolności. Kara została zasądzona za kradzież.
Policjanci pouczyli mężczyznę za popełnione wykroczenie drogowe, a następnie dowieźli do jednostki policji i zatrzymali w policyjnym areszcie skąd ma kilka dni ma trafić do Zakładu Karnego.
źródło: KMP Łomża