Narew rośnie w oczach
W ciągu ostatniej doby Narew w Łomży podniosła się o 16 cm. Plaża powoli znika, a rozlewiska są coraz pełniejsze. Dolina łomżyńskiej rzeki wypełnia się wodą.
Pogodzie z początku lutego bliżej do tej z przedwiośnia niż zimy. Śnieg już stopniał, a prognozy mówią o deszczach. Pojawia się także tymczasowe jezioro Łomża, a wskazania wszystkich wodomierzy pokazują systematyczny wzrost poziomu rzek.
Najpoważniejsza sytuacja jest w Wiźnie, gdzie rzeka przekroczyła poziom ostrzegawczy. W ciągu ostatniej doby Narew w tym miejscu przybrała o 9 cm i o 5 cm przekroczyła poziom ostrzegawczy.
Podnoszenie się poziomu rzeki doskonale widać także w Łomży. Z godziny na godzinę pod wodą znikają poszczególne wysepki, a tafla wody staje się coraz większa. W obawie przed nacierającą wodą, z plaży miejskiej zniknęła budka sauny.
Wg wskazań wodomierza Narew w Łomży od godz. 9 wczoraj (7.02) do godz. 9 dziś (8.02) podniosła się o 16 cm do 344 cm. To sporo, ale do stanu ostrzegawczego brakuje jeszcze 66 cm.
W Nowogrodzie w ciągu ostatniej doby poziom Narwi podniósł się o 10 cm (231cm), a stan ostrzegawczy osiągnie dopiero za 129 cm.
Przyrost Biebrzy w tym czasie jest dużo wolniejszy. W ciągu ostatniej doby w Burzynie jej poziom podniósł się o 4 cm i wyniósł 331 cm. W położonym wyżej Osowcu rzeka wynosi 393 cm, a do stanu ostrzegawczego brakuje zaledwie 7 cm.
Pisa w po roztopach i ostatnich opadach nie osiągnęła jeszcze górnej granicy stanów średnich (172cm - Dobrylas).
Dla Narwi, Biebrzy, Pisy i ich zlewni IMGW ciagle ostrzega przed wezbraniami i możliwymi przekroczeniami stanów ostrzegawczych, a w przypadku Biebrzy alarmowych.