W Zespole Szkół w Wojewodzinie zawalił się dach hali warsztatowej
W Zespole Szkół w Wojewodzinie niedaleko Grajewa zawaliła się część dachu hali warsztatowej. Na szczęście nikogo w środku nie było, choć rozebrać trzeba cały dach.
Do zdarzenia doszło kilka minut przed godz. 8. Straż Pożarna w Grajewie zgłoszenie otrzymała o godz 7:57. Zawaliła się cześć dachu hali warsztatowej o wymiarach około 17x18 metrów. Na szczęście jest okres ferii i w budynku nikogo nie było. W środku zaparkowany był sprzęt: trzy ciągniki rolnicze i samochód.
Służby budowlane zdecydowały o usunięciu całego dachu, a hala warsztatowa została wyłączona z użytkowania.
Szczegółowe ustalenia mają dać odpowiedź na pytanie co było przyczyną katastrofy budowlanej i na ile przyczynił się do niej śnieg. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowalnego w Grajewie stwierdził, że pokrywa śnieżna miała zaledwie kilkanaście centymetrów, więc być może już wcześniej doszło do osłabienia konstrukcji dachu.
Idzie ocieplenie i opady deszczu, a metr sześcienny mokrego śniegu może ważyć nawet tonę. Przypominamy, że właściciele i zarządcy nieruchomości są odpowiedzialni za sprzątanie śniegu z dachów.