Rewolucja dla przedsiębiorców przesunięta
Minister finansów Andrzej Domański poinformował dzisiaj (19.01) o przesunięciu obowiązku korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur. Planowana data na 1 lipca br. jest już nieaktualna i zdaniem ministra w tym roku innej nie będzie.
Krajowy System e-Faktur (KSeF) to powstała za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości platforma centralnego rejestru faktur.
- Obok budżetu to właśnie KSeF jest najważniejszym tematem nad którym pracujemy w ministerstwie finansów – mówił minister na konferencji. Dodał , że ciąży na nim „odpowiedzialność nie tylko za dochody budżetu, ale także, a może nawet przede wszystkim za stabilność i przewidywalność prowadzenia działności gospodarczej w Polsce”.
W trakcie wstępnych analiz mister zdradził, że wykryto krytyczne błędy, które w jego ocenie uniemożliwiają wprowadzenie Krajowego Systemu e-faktur w 2024 roku. Zastrzeżenia są co do kodu, funkcjonalności i wydajności systemu.
- Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której polskie firmy nie mogą wystawiać faktur – mówił minister Domański. - Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której stabilność obrotu gospodarczego jest zagrożona. Nie możemy dopuścić do paraliżu i bałaganu na kształt Polskiego Ładu.
Na zwołanej dziś konferencji zapowiedział przetarg na zewnętrzny audyt systemu i intensyfikację konsultacji z przedsiębiorcami. Wszelkie próby określenia terminu kiedy będą podjęte po audycie.
Minister podkreśla, że KSeF jest potrzebny polskiej gospodarce.
- Będzie wprowadzony – precyzuje. - Musimy dbać o dochody budżetu, musimy uszczelniać system, musimy informatyzować polską gospodarkę.
Wiceminister Marcin Łoboda wspomniał o zbyt małej przepustowości i braku wejścia do KSeF-u, a to przedsiębiorcy odczuliby najbardziej, ze szkodą dla wszystkich.
