"Nie zawiodę" – deklaruje przyszła posłanka Alicja Łepkowska-Gołaś
- Czuję to brzemię odpowiedzialności, które na mnie spoczywa – mówiła posłanka ziemi łomżyńskiej Alicja Łepkowska-Gołaś - Nie zawiodę – deklarowała. - Zabieram się do pracy już od dzisiaj. Do zobaczenia w Sejmie.
- 15 października w Łomży skończył się PiS – ogłosił Piotr Serdyński. Na Starym Rynku, przed Ratuszem Alicja Łepkowska-Gołaś ze swoimi współpracownikami spotkała się z dziennikarzami, by zakomunikować o swoim sukcesie wyborczym.
- Ten wynik pokazał jak dla Polaków ważna jest praworządność, demokracja, wolne media, wolne sądy, prawa kobiet – mówiła - Posprzątamy po PiS-ie
Po podsumowaniu wszystkich głosów, o czym już informowaliśmy, jedyną osobą z Łomży, która zdobędzie poselski mandat jest Alicja Łepkowska-Gołaś. Kandydatka Koalicji Obywatelskiej wyraźnie, bo z przewagą ponad 1700 głosów, wygrała także w Łomży z Bogumiłą Olbryś z Prawa i Sprawiedliwości. Mimo udzielonej kontrkandydatce poparcia przez prezydenta miasta Mariusza Chrzanowskiego, mieszkańcy wybrali inaczej.
- Dokonaliśmy czegoś historycznego, czegoś, co nigdy się jeszcze się nie zdarzyło – mówił Piotr Serdyński szef miejskich struktur Platformy Obywatelskiej. - Dzięki Państwa głosom, dzięki Państwa zaangażowaniu wygraliśmy mandat dla kandydatki Platformy Obywatelskiej. Łomża będzie miała posłankę w Sejmie z Platformy Obywatelskiej w Klubie Koalicji Obywatelskiej, w klubie, który będzie tworzył nowy rząd, nową większość rządzącą.
No właśnie. Wiele wskazuje na to, że nowy rząd stworzą partie opozycyjne. Alicja Łepkowska-Gołaś ze wszystkich stron otrzymuje gratulacje i życzenia. Niestety, pytana odpowiedziała, że nie pogratulował jej jeszcze prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski. Numer telefonu raczej nie jest dla niego problemem, bo to dotychczasowy pracodawca przyszłej Pani Poseł. Wielokrotnie przecież publicznie dziękował posłom za wsparcie przy różnych projektach. Czy w nowym rządzie będzie ono zbyteczne? Niezależnie od postawy prezydenta, parlamentarzystka deklarowała chęć lobbowania i pracę na rzecz ziemi łomżyńskiej.
Debiutująca w roli posłanki, Alicja Łepkowska-Gołaś w sejmie pragnie zajmować się prawami kobiet i osób wykluczonych. Chciałaby pracować w komisji sprawiedliwości i praw człowieka, w komisji przekazu, kultury i mediów oraz komisji zdrowia.
- To była najlepsza kampania w historii łomżyńskiej Platformy Obywatelskiej – po raz kolejny podkreślał Piotr Serdyński. Zauważył, że partii od poprzedniego głosowania przybyło 25% wyborców.
- Od dzisiaj już nikt nie musi się bać, ponieważ zwyciężyła wolność, zwyciężyła demokracja, zwyciężyła praworządność – ogłaszał gratulując „dobrego wyniku” Trzeciej Drodze.
Z kolei szef sztabu kandydatki Maciej Borysewicz mówił o kontynuowaniu prac.
- Sztab dalej działa, bo... przed nami kolejna kampania... i siła pracy - mówił dziennikarzom zapowiadając pracę przed kolejnym wyzwaniem, którym określił wiosenne wybory samorządowe.
Mówił o odczarowaniu Łomży z niemożności zdobycia mandatu przez Platformę Obywatelską i przypominał, że mandat Alicji Łepkowskiej-Gołaś to jedyny mandat z Łomży i to z koalicji tworzącej rząd.
- Intuicja wyborców była jednoznaczna i wskazała właściwie - mówił, co można potraktować jako odpowiedź na słowa ministra Jacka Sasina wypowiedziane w Łomży tuż przed wyborami w Hali Kultury, który apelował o to, by mieszkańcy wybrali właściwie.
Szef sztabu poinformował, że w przyszłym tygodniu ma się odbyć posiedzenie Państwowej Komisji Wyborczej, na którym nowo wybrani posłowie odbiorą zaświadczenia o wyborze. Do 16 listopada prezydent Andrzej Duda musi zwołać pierwsze posiedzenie nowego Sejmu. Wtedy wybrani parlamentarzyści złożą ślubowanie i staną się Posłami RP.
- W momencie powstania nowego rządu, my jako łomżyńska Platforma, będziemy zabiegać o to, żeby nasz sukces przełożył się na narzędzia, które pozwolą nam skutecznie reprezentować i realizować interesy Łomży i ziemi łomżyńskiej – mówił Borysewicz.
Po zaprzysiężeniu na przełomie listopada i grudnia zapowiedział otwarcie w Łomży biura posłanki Alicji Łepkowskiej-Gołaś.
To będzie wyjątkowe biuro. To nie będzie tylko szyld ma mapie Łomży, tylko miejsce spotkań, miejsce debaty, miejsce wsparcia NGO-sów, wsparcia różnych akcji charytatywnych – opisywał.
