Kwiaty i pamięć dla ofiar Sybiru, Katynia i Smoleńska
Biały napis czcionką maszynową na tablicy, w szczycie hali targowej, przypomina o czci i „pamięci Zesłanych przez sowieckiego okupanta w latach 1940-1941 na nieludzką ziemię, gdzie czekało ich cierpienie, a wielu śmierć”. Z (nieistniejącej) stacji kolejowej w Łomży 83 lat temu ruszały pociągi z Polakami zesłanymi na Syberię. Delegacje Sybiraków, samorządów Miasta i Powiatu, TPZŁ oraz Wojska Polskiego złożyły wiązanki kwiatów także przy Pomniku Katyńskim w Dolinie Pamięci.
Sybiracy trwają na posterunku pokoleń
Uroczystości: 83. rocznicy zbrodni katyńskiej i 2. wywózki łomżyniaków przez Rosjan na wschód oraz 13. rocznicy katastrofy smoleńskiej zostały uświetnione mszą św. w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego o godzinie 9. Wcześniej złożono kwiaty pod tablicą Sybiraków, zaś po mszy odbył się Apel Poległych i rozległa salwa honorowa. Obchody 3 rocznic: przy hali targowej, w kościele i Dolinie Pamięci przeniesiono na środę z powodu Świąt Wielkanocnych, które wypadły 9. i 10. kwietnia br.
- W poniedziałek, 10. kwietnia o godz. 8:41, w 13. rocznicę katastrofy smoleńskiej, na 1 minutę uruchomione zostały w mieście syreny alarmowe – informuje główny specjalista Łukasz Czech z Ratusza. - W czwartek, 13. kwietnia, w samo południe na Starym Rynku odbędzie się inscenizacja artystyczna z udziałem grup rekonstrukcyjnych, poświęcona pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
W uroczystościach uczestniczyli łomżyńscy Sybiracy, m.in.: Danuta Pieńkowska-Wolfart (lat 86), która wiosną 1940 miała trzy i pół roku; Nina Żyłko z Siemianówki (lat 81) – jej mama była w 8. miesiącu ciąży, gdy zesłani jechali w wagonach bydlęcych tysiące kilometrów na wschód do Rosji; Adam Frąckiewicz (lat 81), który – tak jak Nina - urodził się „tam, gdzie matkę wywieźli Sowieci”. Ze względu na słabsze samopoczucie, nie przybył wierny uczestnik rocznic 96-letni Feliks Babiel. Jako 14-latek trafił z rodziną i świadectwem szkolnym w kieszeni koszuli na 4 i pół roku na zsyłkę do Kazachstanu. Świadectwo było jedynym dokumentem, że Felek jest Polakiem: wrócił do Łomży. Przypomnijmy, że 8 lat temu Artur Szczubełek zrealizował film „Sybiracy” z opowieściami Sybiru.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
Fot. Urząd Miejski
https://www.youtube.com/watch?v=HrXrzUkkUkQ
„Sybiracy” - film o mrozie, głodzie i kartoflu na wigilię
Życiowa misja Sybiraka w Łomży
Czarna tablica pamięci Zesłanych na nieludzką ziemię
Światowy Dzień Sybiraka w Szkole w Kupiskach
Martyna i Jan z Polakami, co przeżyli wywózki na Sybir 1940 i 1941
Syberyjska drzazga w sercu, odłamki wojny w chlebie