Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 20 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Fakir doszedł do Łomży

46-letni Francuz Joel Buton (wym. żoel bitą), od 29 maja 1999 r. przemierzający pieszo Europę, dotarł w miniony piątek do Łomży. I do redakcji portalu 4lomza.pl (merci!). Celem trwającej już ponad sześć i pół roku wędrówki jest zebranie podpisów możnych i maluczkich tego świata pod apelem o pokój między narodami i o zakaz używania min przciwpiechotnych, których ofiarami w praktyce są cywile. Pielgrzym ma już "na liczniku" 13 krajów, ponad 143 tys. podpisów i ponad 30 tys. km w nogach. Sam pcha dwukołowy wózek, ważący z bagażem blisko 200 kg.

- Rozmawiałem może z trzema tysiącami dziennikarzy - Joel przewraca foliowe "koszulki" w grubych segregatorach. Tytuły krajowych, regionalnych i lokalnych gazet z połowy kontynentu. - Dziękuję za propagowanie nie tylko mojej osoby, ale przede wszystkim misji: wołam o pokój między ludźmi i narodami!
Przewodnikami duchowymi wędrowca są Jan Paweł II i Księżna Diana.
- Niezmordowanie przez lata głosili orędzie pokoju i protestowali przeciw minom, których ofiarami często są niewinne dzieci, okaleczone, z pourywanymi rękami i nogami. Kiedy zakończę 10-letnią pielgrzymkę po Europie, spotkam się z prezydentem Stanów Zjednoczonych i przewodniczącym Zgromadzenia Ogólnego ONZ, żeby ich także poprosić o poparcie dla pokoju i zakazu używania min na świecie.
Niestrudzony Joel zatrzymał się w internacie w Marianowie, gdzie zaprosił go wicestarosta łomżyński Zbigniew Sokołowski. Staropolską gościność okazał mu Motel Zacisze w Piątnicy i kierowniczka internatu Teresa Kamińska i pracownicy. To już zwyczaj, że wędrowcowi udzielają noclegu i gościny gratis władze państw, stolic, województw, miast i wsi oraz właściciele przydrożnych moteli i barów. Czasem datki na kontynuację misji Joel zbiera po pokazach swoich umiejętności fakirskich, kiedy kładzie się na najeżonej długimi szpilami płycie, a drugą umieszcza kolcami do ciała na klatce piersiowej.
- Może na niej stanąć, jeśli jestem skupiony i rozgrzany, czworo dorosłych ludzi - opowiada fakir w redakcji 4lomza.pl. W internacie "od ręki" demonstruje swoje umiejętności. Bez rozgrzewki decyduje się na wejście jednej.
Joel ddwiedził 4lomza.pl w poniedziałek po południu 9 stycznia 2006 r., po herbatce u prezydenta Jerzego Brzezińskiego, a przed - u wójta Kazimierza Dąbkowskiego. Był w dobrym humorze, mimo że ani po francusku (my ani be ani me), ani po angielsku (on) trudno się było dogadać. Ten sam kłopot miał prezydent Jerzy Brzeziński i Biuro Prasowe ratusza.
- Nie wystarczył nam angielski i niemiecki - powiedział "Czwórce" prezydent. - Ale w kontakcie z wędrowcem ważniejsze były uśmiech, szczere spojrzenia i świadomość jego charyzmy. Kiedy zobaczyłem na listach gratulacyjnych i pamiątkowych, ilu moich kolegów prezydentów, starostów i wójtów z całej Europy spotkał ten skromny człowiek, poczułem wdzięczność, że na swoim szlaku nie ominął Łomży.
Joel wyruszył spod Łuku Triumfalnego na Polach Elizejskich w Paryżu, wędrował wybrzeżem Morza Północnego Francji do Anglii, Szkocji i Irlandii, przemierzył Belgię, Holandię, Niemcy, Danię, Szwecję, Norwegię, Finlandię, Estonię, Łotwę, Litwę, aż 22 grudnia 2004 r. dotarł do Polski. W naszym regionie był, m.in., w Suwałkach, Białymstoku i Wysokiem Mazowieckiem. Codziennie pokonuje od 12 do 20 km. Zwraca uwagę na małe bezpieczeństwo na drogach. Dwa wypadki - potrącenie - zdarzyły mu się właśnie u nas. Ale i tak najwyżej ceni, obok norweskiej, irlandzkiej i estońskiej, naszą serdecznośc i gościnność. Cieszy go, gdy na trasie ludzie pozdrawiają go znakiem "V" (ang. victory - zwycięstwo).
- Na razie zdrowie dopisuje, idzie się dobrze, zdarłem tylko 20 par butów - śmieje się pilegrzym. - Ale do Białorusi i Rosji nie dotrę, bo nie otrzymałem wiz. Władze obawiają się, że wożę bomby...
Dziś rano Joel wyruszył do Miastkowa.... doszedł do Łomży i zatrzymał się w hotelu Gromada. Potem jeszcze reszta Europy: do przejścia pozostało prawie 15 tys. km. W Paryżu czeka na Joela ojciec i dwie siostry. Do zobaczenia, Dzielny Piechurze Pokoju!

MRD
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę