MPEC w Łomży informuje mieszkańców, jakie oszczędności przyniosły inwestycje w kotły na biomasę
"102 993 złotych - aktualna kwota, która dzisiaj została w portfelach naszych odbiorców". Baner o takiej treści można zobaczyć na jednym z łomżyńskich portali. W ten sposób Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Łomży informuje, jakie oszczędności przyniosły inwestycje w kotły na biomasę. Zastąpienie nią węgla pozwala uniknąć opłat za emisję dwutlenku węgla. I właśnie o tym informuje baner.
Ale czy mieszkańcy Łomży odczuwają te oszczędności i wiedzą skąd jest ciepło w ich domach? W rozmowach z naszym reporterem mówili, że nie. Część rozmówców dodawała jednak, że wiedzą, że w innych miastach opłaty są wyższe. Nie widzieli też wpływu inwestycji w inny rodzaj paliwa dla ciepłowni na ich rachunki.
Prezes MPEC w Łomży Radosław Żegalski mówi, że teraz 80 procent ciepła wytwarzanych jest z biomasy. W tym samym procesie wytwarzana jest też energia elektryczna, której sprzedaż pozwala obniżyć koszty i zmniejszyć obciążenia mieszkańców. Ze względu na wprowadzone przez rząd dodatkowe opłaty dla producentów energii, nie ma jednak szans na obniżenie rachunków, które płacą odbiorcy.
Dodaje jednak, że produkcja energii cieplnej i elektrycznej z biomasy pozwala uniknąć opłat za emisję dwutlenku węgla, które obciążyły mieszkańców i spowodowały wzrost opłat. I właśnie informację o tym przekazuje baner na jednej ze stron internetowych.
Budowa nowego kotła w MPEC kosztowała ponad 22 miliony złotych. 10 milionów to dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.