Świąteczne iluminacje na sprzęcie budowlanym. "To firmowa tradycja"
Nie tylko Mikołaje i bałwanki można oglądać jako świąteczną iluminację. W Szepietowie, blisko dworca kolejowego, tysiącami lampek podświetlono wielką koparkę i wywrotkę.
- Nie są to atrapy, ale prawdziwy sprzęt budowlany. Jego świąteczne podświetlenie to firmowa tradycja - mówi Agata Mańkiewicz z firmy SON.POL. - Zostały udekorowane sprzęty, między innymi koparka i wozidło, oraz ustawiona duża, zielona choinka wraz z prezentami. W firmie od wielu lat istnieje zwyczaj, że w okresie przedświątecznym cały sprzęt zjeżdża z budowy, jest czyszczony oraz ustawiony, a wybrane maszyny zostają oświetlone tysiącami lampek, których chyba nikt nie jest w stanie policzyć. Przygotowanie dekoracji sprzętu zajęło około czterech dni - wyjaśnia Agata Mańkiewicz.
Podświetlone pojazdy mogą oglądać przejeżdżający przez Szepietowo samochodem, ale widać je także z okien pociągów.