W SM Perspektywa ciepła woda przez całą dobę
W związku z drastyczną podwyżką ceny ciepła w Łomży, SM Perspektywa nie wyłączy ciepłej wody w nocy. Przeważył aspekt społeczny nad ekonomicznym – wyjaśnia prezes Leszek Konopka.
Od 16 września zacznie obowiązywać nowa taryfa za ciepło z MPEC-u, która jest wyższa o 100, a dla niektórych i 130%. Wyliczenia prezesa ŁSM wskazują na około 63% podwyżkę cen ciepła dla spółdzielców, więc w ramach oszczędności, na 4 nocne godziny wyłączone zostaje dostarczanie ciepłej wody do kranów. Sądząc po reakcjach mieszkańców, nie wszystkim się to spodobało. Wówczas SM Perspektywa analizowała.
- Nie wyłączamy, ważniejszy aspekt społeczny niż ekonomiczny – informuje w piątek (9.09) Leszek Konopka, prezes SM Perspektywa. Jego zdaniem oszczędność byłaby znikoma.
Jednak w związku z podwyżką cen ciepła o 26,5% zapowiada wzrost zaliczki na ogrzewanie w „Perspektywie”. Prezes Konopka podkreśla, że cały czas trwają różnego rodzaju prace w spółdzielni, których celem są oszczędności ciepła i prądu. Wskazuje na wykonaną w tym roku termoizolację 5 bloków czy rozpoczętą wymianę zaworów. Jedną z zalet nowych zaworów ma być automatyzm otwierania przy niskiej temperaturze czyli zrównoważone ciepło między mieszkaniami. Konkretnie chodzi o to, że przy 16°C w mieszkaniu zawór otworzy się automatycznie, nawet będąc w pozycji zakręconej. Ma to zapobiegać „żerowaniu” na sąsiadach, kiedy np. ktoś wyjedzie. Wiadomo, że i tak będzie mieszkanie ogrzewało od ścian mieszkań, w których panują normalne temperatury, czyli sąsiadów.
Kolejną inwestycją, o której wspominał prezes, jest modernizacja pionów, a celem jest zrównoważone dostarczenie ciepła do wszystkich mieszkań.
Na 13 budynkach zainstalowano panele fotowoltaiczne, o łącznej mocy ponad 140 kW. Głównie są to budynki gdzie znajdują się windy i hydrofornie. Prąd z paneli ma zminimalizować koszty z wiązane z użytkowaniem tych urządzeń. Budynki rozliczają się same, więc te urządzenia trochę podnosiły opłaty. Dzięki instalacjom zdaniem prezesa, opłaty powinny spaść.
