Grajewska prokuratura zajmuje się sprawą śmierci robotnika w Szczuczynie
Zarzuty nieudzielenia pomocy i niemyślnego spowodowania śmierci usłyszał robotnik, który po wypadku przy pracy miał nie ratować życia swojego kolegi. Do zdarzenia doszło w Szczuczynie. Podejrzany razem z pokrzywdzonym remontowali dom.
Postępowanie prowadzone jest przeciwko Ryszardowi C. - mówi zastępca prokuratora okręgowego w Łomży prokurator Anna Bałazy.
- Po tym, jak pokrzywdzony upadł z rusztowania i stracił przytomność, Ryszard C. nie udzielił mu pomocy, a następnie przewiózł pokrzywdzonego do jego miejsca zamieszkania, porzucił go na trawniku przed domem, przez co nieumyślnie spowodował śmierć robotnika. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśnienia - mówi Anna Bałazy.
Prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu, żeby podejrzany do czasu rozprawy pozostawał w areszcie.
- Sąd Rejonowy w Grajewie uwzględnił wniosek prokuratora o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Jednakże sąd zastrzegł, iż środek ten ulegnie zmianie pod warunkiem złożenia poręczenia majątkowego w kwocie 20 tysięcy złotych - dodaje Anna Bałazy.
Na taką zmianę środka zapobiegawczego nie chce jednak zgodzić się prokurator, który napisał zażalenie w tej sprawie. Za zarzucane czyny Ryszardowi C. grozi pięć lat więzienia.