Drogi wieczny odpoczynek w Łomży
Kolejną podwyżkę aż 500% za usługi cmentarne otrzymali mieszkańcy Łomży. W niektórych kategoriach ceny za wieczny spoczynek przegoniły już nawet te warszawskie.
Kolejne zarządzenie wprowadzające nowe ceny za usługi cmentarne i grabarskie MPGKiM podpisał prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski w czwartek 21 lipca. Jego wprowadzenie jest konsekwencją uchylenia cennika wprowadzonego 9 marca 2022 roku, o czym już wcześniej pisaliśmy. (Prezydencie, oddaj ludziom pieniądze!) W starym cenniku Wojewoda zakwestionował udostępnienie miejsca na grób ziemny bez prawa do nagrobka i te pozycje zniknęły. Za niezgodne z prawem uznał także odnawianie po 20 latach prawa do grobów murowanych dla więcej niż jeden osoby. Nowy cennik nie zawiera tych pozycji, ale niektóre pozycje podrożały aż o 500%.
W cenniku z 21 lipca 2022 roku najtańsze są groby ziemne i te ceny się nie zmieniły. Za miejsce 2,3x1,2 m na 20 lat trzeba zapłacić 318,60 zł, a za 2,3x2m – 372,60 zł. Opcja bez prawa do murowania dotyczy wnęki a nie nagrobka.
O 500% podrożało natomiast miejsce pod grób murowany podwójny o wymiarach 2,4x1,2 m. Przed zmianą cennika kosztowało ono 480,60zł, a obecnie cena wynosi 2403,00 zł.
Także o 500% wzrosła cena murowanego grobu rodzinnego o wymiarach 2,4x2m. Teraz mieszkaniec miasta, wdowa czy członkowie rodziny muszą wysupłać za samo takie miejsce na cmentarzu komunalnym w Łomży jedyne 2.943,00 zł.
Miasto Łomża borykało się z problemem miejsca na pochówki. Pewnym rozwiązaniem tych kłopotów miało być kolumbarium, czyli kwatera na urnę z prochami, która w Łomży wynosi 43,5x43,5x42 cm. W naszym kraju to jeszcze nowość, choć na zachodzie Europy nie, np. klub piłkarski Barcelona zapowiadał kiedyś budowę takiej Strefy Pamięci dla swoich kibiców.
Nie wiadomo czym inspirowały się władze miasta i MPGKiM ustalając cenę za takę niszę pod urnę na poziomie aż 8.533,60 zł. Bernadeta Krynicka w Radiu Białystok tłumaczyła, że wynika to z dodania opłat, tak aby wyszło 100 lat. Ciekawe, ale Łomża przebija ceną stolicę Polski.
Udostępnienie bezterminowo stałego miejsca grzebalnego w niszy katakumbowej na cztery standardowe urny do pogrzebu na cmentarzu Bródnowskim w Warszawie kosztuje brutto 6.480 zł – czytamy w na stronie internetowej warszawskiego cmentarza, czyli ponad 2 tys. taniej niż w Łomży. Wiele osób jadąc na studia do Warszawy tam też się osiedla. Z Łomżą łączą ich rodzice, a później cmentarz, co widać każdego 1 i 2 listopada. Przy takich cenach taniej będzie wykupić miejsce na prochy rodziców w Warszawie niż na cmentarzu komunalnym w Łomży.
W Olsztynie od 1 lutego 2022 roku nisza urnowa 0,6x0,3 metra w kolumbarium kosztuje 2.250 zł. Tu cena udostępnienia jest na 20 lat, a kolejne 80 lat, licząc metodą dyrektor Krynickiej kosztuje 2.000,00 zł. W sumie daje to 4.250,00 zł, czyli połowę tego co w Łomży.
Drogo jest żyć, a jeszcze drożej umrzeć - w Łomży.