Podwyżka cen ciepła na pewno będzie
Ciepłownictwo z naszym kraju znalazło się w trudnym momencie. To co się dzieje z cenami surowców energetycznych budzi ogromne obawy nie tylko właścicieli nieruchomości, którzy muszą je ogrzać, ale i dużych graczy. Prezes MPEC Łomża już zapowiedział 35 procentową podwyżkę cen ciepła. Przyznał, że trzy razy już w tym roku aktualizował wniosek do URE o nową taryfę.
Wynik MPEC-u
W 2021 roku miejskie przedsiębiorstwo na sprzedaży energii cieplnej poniosło stratę. Z udostępnionych danych wynika, że na działalności podstawowej wyniosła ona ponad 2,8 mln zł. Od 2013 roku zysk na działalności podstawowej spółka osiągnęła tylko w 2014 (872 tys. zł), 2016 (239 tys. zł), 2017 (30 tys. zł) i 2018 roku (231 tys. zł). Największą stratę spółka poniosła w 2019 roku (prawie 4,7 mln zł), 2020 (ponad 3,4 mln zł) i w 2021 (ponad 2,8 mln zł). Na działalności finansowej MPEC w 2021 roku również poniósł największą od 9 lat stratę - 214 tys. zł. Spółka jednak wykazała ponad 1,14 mln zł zysku. Wynika to z faktu osiągnięcia prawie 4,2 mln zł zysku na pozostałej działalności operacyjnej.
- Strata na działalności finansowej to odsetki od zaciągniętych kredytów. Spółka nie handlowała instrumentami finansowymi – wyjaśnia prezes Radosław Żegalski. Zysk z pozostałej działalności operacyjnej wynika natomiast z odpisów amortyzacyjnych od dotacji.
- Każda dotacja, którą otrzymujemy np. z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska jest po stronie kosztów czyli po stronie amortyzacji i po stronie przychodów w postaci odpisów amortyzacyjnych i one są na plus - tłumaczył radnym prezes. To w jego ocenie stanowi 80% wyniku finansowego. Pozostałe 20% to przychody związane z wynajmem komina, czyli wykorzystania tego potencjału, który ma firma.
- Przejmujemy węzły cieplne od developerów i one też lądują w postaci zysku z pozostałej działalności operacyjnej – dodawał. Stratę na podstawowej działalności spółki tłumaczył tym, że „nie jesteśmy w stanie dogonić naszymi cenami za ciepło kosztów, które nam wzrosły”.
Będą podwyżki
Rekordową, bo ponad 36% podwyżkę cen ciepła ostatnich lat mieliśmy w 2019 roku. W 2020 było to ponad 5%, a w ubiegłym 2021 roku 11%. W sumie w ciągu niespełna 3 lat cena ciepła w Łomży wzrosła o ponad 50%. Jeśli zsumować podwyżki z poszczególnych lat to o 53%, a w stosunku do ceny bazowej z 2018 roku to już o prawie 60%.
W 2022 roku prezes MPEC-u Radosław Żegalski mówi o podwyżce rzędu 35%. Nie ujawnił czy o taką wystąpił do URE, czy to jego szacowanie decyzji organu. Zwraca przy tym uwagę na niestabilne i ciągle rosnące w setkach procent cenach paliw zarówno miału węglowego jak i zrębek. Dodaje też o niechęci dostawców do podpisywania długich kontraktów i ogólnej nerwowości na rynku. Miejska ciepłownia w około 50% do ogrzewania ciągle używa miału węglowego, a pozostała część to zrębki.
- Już 3 miesiąc wnioskujemy o zmianę taryfy. Wniosek, który składany był w kwietniu ma się nijak do kosztów, które mamy już teraz i trzeba na nowo prostować – tłumaczył.
Z wyjaśnień udzielanych podczas prac komisji komunalnej wynika, że podwyżka nie będzie tak drastyczna jak podwyżka cen paliw, m.in. dlatego, że MPEC ma jeszcze kontrakty na paliwa w dużo niższej cenie. Liczy także na przychody z energii elektrycznej z nowego kotła na biomasę, który ma być uruchomiony prawdopodobnie w tym roku.
Koniec inwestowania
Radny Dariusz Domasiewicz zauważył niepokojący trend czyli, stratę trzeci roku z rzędu.
- Wskaźniki stabilizacji finansowej zbliżają się do poziomu krytycznego. Kolejny rok z rzędu nie jest dobrze – oceniał.
- Trwałość struktury finansowania spada i po zrealizowaniu drugiego etapu modernizacji osiągnie niecałe 20%. Inwestujemy i zadłużamy się, to wskaźniki muszą spaść - bronił się prezes Żegalski. - Praktycznie my już więcej nie będziemy inwestowali. Raz, nie będziemy mieli już możliwości pozyskać kapitału, dwa modernizacja praktycznie dobiegnie końca. Po oddaniu tego drugiego etapu będziemy około 75% produkowali na biomasie – wyjaśniał.
Radny Piotr Serdyński pytał w tym kontekście o kotłownię w Czerwonym Borze. „Czy to, że MPEC osiąga granice do pozyskania kapitału oznacza, że nie planuje inwestycji w modernizację tego obiektu”.
- Mówiąc, że nie będziemy mieli możliwości miałem na myśli kotłownię w Łomży, a w Czerwonym Borze możliwości są - odpowiadał prezes.
W przedsiębiorstwie kapitały własne nie pokrywają majątku trwałego. Część pokryta jest zobowiązaniami i rezerwami na zobowiazania. W 2021 roku udział kapitałów własnych w finansowaniu aktywów trwałych wyniósł 33% (w 2020 - 52%). Wskaźnik rentowności wyniósł 2,75, a poziom zadłużenia 47% (2020 - 32%).
Trochę danych statystycznych
MPEC Łomża w 2021 roku sprzedał 636 032 GJ ciepła za 41.153.364,00 zł. Cena jednoskładnikowa wyniosła 64,71 zł. W stosunku do 2020 roku wzrost wartości sprzedaży wyniósł 16,08%, o 18,76% wyprodukowano więcej ciepła. Spółka chwali się, że w 2021 roku sprawność wytwarzania ciepła osiągnęła 98% i przesyłu 87,9%. Największymi odbiorcami są: ŁSM (30,58%), SM Perspektywa (19,65%), MPGKiM (9,22%). W 2021 roku miał węglowy pochodził z Węglokoksu Kraj Sp z o.o., a biomasa od 16 dostawców.
W 2019 roku, ostatnim kiedy opałem był tylko miał węglowy, MPEC zakupiło go 24.227 ton średnio za 327,50 zł/t. W 2021 zakupiono już 10.978 ton miału węglowego za średnio 302,22 zł/t, czyli taniej. W 2021 roku kupiono 34.455 ton biomasy za średnio 191,39 zł/t.
Zatrudnienie średnioroczne wyniosło 131,42 w przeliczeniu na pełne etaty. Na koniec 2021 roku zatrudnionych było 147 osób. Wzrosło ono o 20 osób: 5 w kotłowni Czerwony Bór, 10 kotłownia gazowa Szpital i pozostali w innych działach.
Nakłady inwestycyjno-modernizacyjne wyniosły ponad 41 mln zł, w tym: drugi kocioł na biomasę. Ciepłownia miejska pochłonęła ponad 33,6 mln zł, w dziale zakupy wydano 5,5 mln zł, na kotłownię w szpitalu prawie 440 tys. zł, a w Czerwonym Borze 1396,79 zł.
O 32,5% do prawie 200 tys. zł w górę poszły opłaty za korzystanie ze środowiska. Wynika to z faktu zakupu kotłowni w Czerwonym Borze i kotłowni Szpitala Wojewódzkiego.
W 2021 roku ciepłownia spaliła miału węglowego więcej o 6,3% i biomasy o 12,19%,
Z instalacji węglowej wyprodukowano 316 826 GJ ciepła a z biomasy 355 935 GJ.
Więcej w stosunku do 2020 roku MPEC wyemitował zanieczyszczeń do środowiska: tlenku węgla - 55% , dwutlenku azotu - 51%, dwutlenku siarki – 33%, pyłów - 17%, dwutlenku węgla 10%.