Wpław od plaży miejskiej do bulwaru
- Woda super, do Nowogrodu mógłbym płynąć – mówi ponad 70-letni Lucjan Domański, który jako jeden z dwunastu przepłynął wpław Narew od plaży do portu, także w ramach świętowania rocznicy Konstytucji 3-go Maja.
Łomżyńskie morsy po raz kolejny zorganizowały dla chętnych imprezę pt. „Wpław od plaży do bulwarów”. Znane w Łomży środowisko morsowe słynie z kreatywności w podejściu do aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Narew jest tu częstym punktem odniesienia. Tym razem 9 śmiałków i 3 śmiałczynie zdecydowało się przepłynąć wpław od plaży do portu. Dystans około 850 metrów pokonali w 18 minut i 53 sekundy. Nikt się nie wyrywał, a bezpieczeństwa pilnowali koledzy z łomżyńskiego WOPR-u.
- Płynie się super. Drugi raz płynę, w tamtym roku, gdy miałem mniej lat, byłem gorzej zmęczony. Dziś mam 70 lat i 4 miesiące i mógłbym tak do Nowogrodu płynąc – mówi na schodkach łomżyńskiego portu z uśmiechem Lucjan Domański, w środowisku znany jako Lucek, który morsuje już 5 sezon. Zdaniem wszystkich płynących warunki były dobre, choć trochę wiatr i prąd wsteczny przeszkadzał.
Aktywne świętowanie to poza uczczeniem ważnej rocznicy daje także własne korzyści.
- Każdy święto można czcić w taki sposób, aby i samemu skorzystać – mówi Wojciech Michalak prezes ŁSM i radny miejski - W takiej kąpieli jest ruch, hartowanie się czyli połączenie kwestii zdrowotnych i patriotycznych – kwituje.
3 maja temperatura wody w Narwi wyniosła 15 stopni, co wszyscy określili jako ciepło. Tomasz Malinowski, prezes łomżyńskiego WOPR-u dodaje, że w takiej temperaturze już można wpuszczać kąpiących się do rzeki. Znakiem tego skończyło się już morsowanie, a zaczęła kąpiel.