W Zambrowie na pomniku ofiar Katynia są dwa nowe nazwiska
Dwa nowe nazwiska odsłonięto na pomniku ofiar Katynia w Zambrowie. To ppor. rez. Tadeusz Juliusz Konarzewski i st. sierż. Jan Jeżewski - obaj związani ze stacjonującym w Zambrowie 71. pułkiem piechoty.
Do tej pory na pomniku odsłoniętym kilka lat temu na zambrowskim cmentarzu figurowało 98 nazwisk, teraz jest ich setka. - Ale jeśli odnajdą się kolejne ofiary związane z przedwojennymi formacjami zambrowskimi na pewno także ich nazwiska znajdą tam swoje miejsce - zapewnia Jarosław Strenkowski z Regionalnej Izby Historycznej.
Nazwisko ppor. Konarzewskiego odnaleziono na liście katyńskiej i chociaż nie walczył w chwili zatrzymania w 71. pułku piechoty, to tam właśnie przeszedł przeszkolenie, stąd jego obecność na zambrowskim pomniku.
Natomiast st. sierż Jan Jeżewski odnalazł się wśród ofiar Katynia dzięki wnukowi mieszkającemu obecnie w okolicach Poznania, który poinformował o tym, że jego dziadek nie był internowany, tylko został aresztowany w swoim domu, wywieziony i zamordowany prawdopodobnie w Kuropatach, bo jego nazwisko znajduje się na tzw. białoruskiej liście ofiar.
Oba nowe nazwiska odsłonięto podczas uroczystości zorganizowanych w Zambrowie w 82. Rocznicę zbrodni katyńskiej, która dzięki żołnierzom z 18. Łomżyńskiego Pułku Logistycznego miała wojskowa oprawę z apelem poległych i salwą honorową.
