W Biebrzańskim Parku Narodowym rozpoczęło się liczenie łosi
Ile łosi mieszka w Biebrzańskim Parku Narodowym? Przez najbliższe dni będzie to sprawdzało blisko sześćdziesięciu wolontariuszy.
W poniedziałek (21.02) wolontariusze rozpoczęli doroczną akcję liczenia zwierząt. Żeby przeprowadzić badanie, podzielili się na grupy. Jedni zwierzynę swoją obecnością płoszą, kolejni liczą.
Badanie jest realizowane na wybranych obszarach Parku, żeby potem wyniki uśrednić i w ten sposób oszacować liczbę zwierząt.
- Przede wszystkim liczymy nie tylko łosie, ale wszystkie ssaki, głównie jeleniowate, czyli jelenia, sarnę, łosia ale też dziki. Chodzi o to, żeby wiedzieć, mniej więcej, ile jest tych zwierząt w Parku Narodowym i w jakim kierunku idą te populacje - mówi profesor Zbigniew Borowski z Instytutu Badawczego Leśnictwa.
W badaniach biorą udział wolontariusze z całej Polski. Jak mówią, przyjechali do Parku, bo kochają przyrodę, a przy okazji mogą zobaczyć takie miejsca w Parku, do których jako zwykli turyści nie mieliby dostępu.
Liczenie zwierząt w Biebrzańskim Parku Narodowym potrwa do piątku.