Zbiórka i weekendowe akcje dla Julki
19-miesięczna Julka z Jedwabnego urodziła się z bardzo poważną wadą serca. Jej jedyną szansą na przeżycie i odzyskanie zdrowia jest skomplikowna operacja w Boston Children's Hospital w Stanach Zjednoczonych. Koszt transportu medycznego, samego dwuetapowego zabiegu i pobytu to aż 2,5 miliona złotych. Dlatego trwają zbiórka i licytacje na rzecz dziewczynki, a w ten weekend w Łomży i w Piątnicy odbędą się liczne imprezy charytatywne oraz akcja na stacjach paliwa Orlen – tankując czy kupując kawę też będzie można pomóc.
– Julia urodziła się 10 marca 2020 roku z wrodzoną krytyczną wadą serca – niezbalansowanym ubytkiem w przegrodzie przedsionkowo-komorowej, małą jamą lewej komory, koarktacją aorty, ubytkiem przegrody przedsionkowo-komorowej ASD II – mówi Anna Kierzkowska. – Jej serduszko ma więc dwie komory, ale pracuje jak jednokomorowe. Jedyną szansą dla niej jest więc poprawienie tej lewej komory i wykonanie operacyjnej korekty serca, żeby mogła żyć i rozwijać się, bo z każdym kolejnym rokiem ta mała wydajność serca będzie coraz większym problemem.
Okazało się, że w Europie nikt nie podejmie się tak skomlikowanego zabiegu. Specjalistyczny Boston Children's Hospital owszem, ale koszty są gigantyczne, w dodatku pieniądze trzeba zebrać jak najszybciej, wpłacić je do końca roku i na początek przyszłego ustalić już termin operacji.
– To gigantyczna kwota – nie kryje mama dziewczynki. – Nie tracimy jednak nadziei, że uda się ją zebrać, bo wspiera nas wiele osób, którym jesteśmy bardzo wdzięczni. Na duchu podtrzymuje nas również to, że lekarze z USA są dobrej myśli, bo otrzymali dokumentację z wcześniejszych operacji Julci, w tym wyniki po tej trzeciej, wykonanej trzy miesiące temu – według nich są szanse na udaną operację, musimy tylko zebrać na nią pieniądze...
Stąd zbiórka na https://www.siepomaga.pl/julia-kierzkowska oraz liczne inicjatywy na rzecz Julii, choćby akcje zainicjowane przez Ivaylę Żivkową Roszak podczas warsztatów kreatywności i dorocznej wystawy łomżyńskiego środowiska artystycznego czy firmę Motostodoła Jedwabne, która wystawiła na aukcję sprowadzony z USA motocykl Honda VT750 Aero Shadow – można go licytować do 14 października. Trwa też wiele innych licytacji z dużym wyborem różnych przedmiotów, gadżetów czy usług: https://www.facebook.com/groups/507901990289835
W najbliższy weekend 9-10 października zaplanowano też kilka kolejnych akcji i wydarzeń, mających pomóc w zbieraniu środków na operację Julii.
– Dzięki państwu Kurpiewskim na stacjach Orlen Julci będą mogli pomóc wszyscy tankujący – zapowiada Anna Kierzkowska. – Będzie też weekend kawowy, a wszystkie wpływy z kawy będą przekazane na jej konto. W niedzielę w godzinach 11:00-15:00 do tej kawy na stacjach Orlen wolontariusze będą serwować darmowe ciasto, a na tej przy ulicy Piłsudskiego odbędzie się w tym samym czasie kiermasz z licytacjami. W sobotę w hali sportowej w Piątnicy o godzinie 11:00 rozpocznie się charytatywny turniej piłkarski, w którym zagrają liczne drużyny, między innymi księży, policjantów i strażaków. Do tego przez prawie całą sobotę w Galerii Veneda będzie wystawa motocykli i aut sportowych, na której będzie też można zobaczyć tę licytowaną Hondę od Motostodoły – w tej chwili kosztuje ona kilkanaście tysięcy, ale liczymy, że ta cena jeszcze wzrośnie, bo tu naprawdę liczy się każda złotówka...
Wojciech Chamryk
https://www.facebook.com/people/Nim-ustanie-serca-bicie-Julia-Kierzkowska/100071186056029/