Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 21 listopada 2024 napisz DONOS@

Dzień Sybiraka w Łomży

Od złożenia kwiatów pod tablicą poświęconą zesłanym na nieludzką ziemię, wmurowaną rok temu na ścianie Hali Targowej tuż obok dawnego dworca kolejowego, rozpoczęły się łomżyńskie obchody Światowego Dnia Sybiraka.

„Pamięci Zesłanych przez sowieckiego okupanta w latach 1940-1941 na nieludzką ziemię, gdzie czekało ich cierpienie, a wielu śmierć" – głosi napis na tablicy odsłoniętej równo rok temu. To stąd 81 lat temu odjeżdżali bydlęcymi wagonami ku górom Uralu, stepom Kazachstanu, mrozom Syberii. Zmierzali ku rozłące z domem i Ojczyzną na 5 czy 6 lat lub ku rozpaczy, że nie wrócą stamtąd nigdy, jak tysiące zesłańców z Polski. Rosyjskie źródła podają ok. 330 tys. Polaków, w 4 deportacjach między lutym 1940 a czerwcem 1941 zostało wywiezionych na „nieludzką ziemię”. Prof. Adam Dobroński podaje liczbę ok. 900 tys., w tym z Łomży i okolic ok. 6 i pół tysiąca.

Po złożeniu kwiatów przez delegacje, bez przemówień w milczeniu, około 50 uczestników z prezydentrem Łomży Mariuszem Chrzanowskim przeszło w niezbyt licznym Łomżyńskim Marszu Sybiru ul. Dworcową i Mickiewiczaprzeszli na ul. Katyńską pod Pomnik Sybiraków - „Golgotę Wschodu”. Po złożeniu kwiatów pod Pomnikiem  w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego odprawiona została Msza św. w intencji Zesłańców Sybiru.

Część sybiraków prawdopodobnie pojechała dziś do Białegostoku, gdzie z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy i byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego, wicemarszałek Sejmu Kidawy-Błońskiej oraz wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego oficjalnie otwarto Muzeum Pamięci Sybiru. 

Stała ekspozycja przedstawia historię polskiej obecności na Syberii - od carskich zsyłek w głąb Rosji, po represje i zbrodnie sowieckie, w tym deportacje na Wschód. Historię wywózek opowiadają ci, którzy byli na Syberii. Są tam nagrane ich relacje, wspomnienia, pamiątki. Do Muzeum wchodzi się przez zabytkowy wagon, którym wywożono ludzi na Sybir.

- Bardzo ważne jest, aby powracać do historii, żeby nie zaniedbać historii. To jest dla nas dzisiaj wyzwanie – mówił w rozmowie ks. Jerzy Abramowicz, kapelan Sybiraków i proboszcz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. - Myślę, że trzeba w naszych łomżyńskich szkołach zwrócić uwagę nauczycieli historii na miejsca, poprowadzić młodzież do tych miejsc związanych z życiem mieszkańców, którzy doświadczyli nieludzkiej ziemi czy też walczyli o wolność ojczyzny. To są konkretne osoby, do których powinno się powracać, Spotkania z tymi osobami, które póki żyją, mogą jeszcze coś nam powiedzieć – dodał duchowny.

Sytuacja pandemiczna wymusza ostrożność i dyrektorzy szkół prawdopodobnie nie chcieli narażać dzieci na niepotrzebne zgromadzenia. Zygmunt Zdanowicz, wieloletni dyrektor najlepszego łomżyńskiego liceum przy ul. Bernatowicza dostrzega, że „obecne pokolenie wychowane jest bez smaku wojny, ani innych trudnych rzeczy w życiu”. Ich rozumienie świata znacznie różni się od pokolenia chociażby dotkniętego tragedią wywózek. „Każde pokolenie ma swoje wartości i swoją rzeczywistość” - dodaje.

- Na pewno okazują szacunek, ale idą za wyznaniami współczesnego świata – tłumaczy pedagog - okres wojny uważają, że na historii. Większość przecież nie ma kontaktu bezpośredniego z sybirakami. To nie oznacza, że serc się nie da poruszyć. Myślę – dodaje prezes TPZŁ - że w momentach kiedy znajdą się wychowawcy, nauczyciele dla których ta sprawa  jest ważna, to młodzież można zapalić do pamięci i uczestnictwa. 

 

Czarna tablica pamięci Zesłanych na nieludzką ziemię

Pierwsza z czterech wywózek na Sybir

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę