SMOG: Ostrzeżenie o możliwym poziomie alarmowym pyłów PM10
Ze względu na warunki meteorologiczne utrudniające rozprzestrzenianie się zanieczyszczeń w sytuacji wzmożonej emisji niskiej tj. np. kominy przydomowe, GIOŚ poinformował o ryzyku wystąpienia przekroczenia poziomu alarmowego dla pyłu zawieszonego PM10 w powietrzu w Łomży.
17. stycznia (w niedzielę) dobowa wartość zanieczyszczenia pyłami PM10 wyniosła 102,4 µg/m3, tym samym przekroczyła poziom informowania dla miasta Łomży. W związku z utrzymującymi się bardzo wysokimi stężeniami zanieczyszczeń GIOŚ od godz. 7.00 w poniedziałek (18. stycznia) poinformował o zagrożeniu wystąpienia ryzyka przekroczenia poziomu alarmowego, czyli poziomu 150 µg/m3 dla pyłu zawieszonego w powietrzu PM10 w Łomży.
Smog to nienaturalne zjawisko atmosferyczne, na który wpływ mają dwa czynniki: zanieczyszczenie powietrza (najczęściej z tzw. niskiej emisji – przydomowe kominy) i wyżowej, bezwietrznej pogody. Dymy, pyły zamiast płynąć do góry, rozprzestrzeniają się poziomo oraz w dół i zostają przy powierzchni ziemi. Nad warstwą zanieczyszczeń tworzy się termiczna warstwa hamująca, zwana inwersyjną. Ta „czapa” trzyma te pyły, które nie mogąc rozprzestrzeniać się do góry, rozprzestrzeniają się poziomo. Brak wiatru sprawia, że stoją w miejscu.
Osoby cierpiące z powodu przewlekłych chorób serca, układu oddechowego, osoby starsze, kobiety w ciąży i małe dzieci, osoby z nowotworami oraz ozdrowieńcy mogą odczuwać pogorszenie samopoczucia, np. uczucie bólu w klatce piersiowej, brak tchu czy znużenie. Przy chorobach przewlekłych układu oddechowego pojawić się może przejściowe nasilenie dolegliwości, kaszel, atak astmy czy dyskomfort w klatce piersiowej.
Należy unikać wietrzenia pomieszczeń, unikać intensywnego wysiłku fizycznego na zewnątrz.
Stacja pomiarowa przy ul. Sikorskiego w Łomży największy jednogodzinny poziom zanieczyszczenia powietrza pyłami PM10 zanotowała w sobotę o godz. 10.00. Zarejestrowana wartość wyniosła wówczas 306,2 µg/m3. W niedzielę najwyższa wartość jednogodzinna zanotowana przez tę stację wyniosła 245 µg/m3, i było to o godz. 23.00. Dziś (w poniedziałek) najwyższa zarejestrowana wartość zanieczyszczenia pyłami PM10 miała miejsce o godz. 10.00 i wyniosła 73,4 µg/m3.
Czujnik przy ul. Mickiewicza należący do sieci Airly, (czyli nie jest to pomiar GIOŚ-u), o godz. 10.00 dziś wskazywał 149 µg/m3.
Dziś rano wykonałem zdjęcia, na których widać łomżyński smog. Widać także, jak dym ze spalania biomasy osiada w Łomży. W kominie stosowane są odpylacze, a większość tego co widzimy powinna być parą wodną. Nie mniej jednak na skład tego dymu wpływa także rodzaj biomasy, okres sezonowania czy wilgotność paliwa. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Białymstoku, Delegatura w Łomży informuje, że do końca stycznia powinna otrzymać raport z monitoringu instalacji spalania biomasy. Takie badanie wykonano pod koniec grudnia 2020 roku. Po zapoznaniu się z tym dokumentem będzie znany skład tego dymu.
Nie mniej jednak, dziś lepiej nie wychodzić na wieczorny spacer.
