Kolejna podwyżka cen ciepła w Łomży
Po ubiegłorocznej rekordowo wysokiej, o około 25%, podwyżce cen ciepła Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zafunduje nam kolejną, tym razem niższą podwyżkę. Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki dwa tygodnie temu zatwierdził nową „taryfę dla ciepła” MPEC-u w Łomży. Póki co nikt o tym mieszkańców nie poinformował, choć nowy cennik mógłby właśnie wchodzić w życie. Podstawowa cena 1 GJ energii cieplnej jest o ponad 5% wyższa. Jeszcze w ubiegłym tygodniu prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski zapewniał, że „te ceny będziemy obniżać”.
To ile mieszkańcy Łomży płacą za ciepło jest pochodną kilku stawek z taryfy. Obok ceny ciepła w złotych za GJ energii w taryfie dla ciepła są także: cena nośnika ciepła za m3, cena za zamówioną moc cieplną oraz stawki opłat stałych i zmiennych za usługi przesyłowe.
W największym stopniu drożeje cena ciepła. Jeden GJ energii cieplnej, który do tej pory kosztuje 29,61 zł w nowym cenniku wynosi już 31,18 zł. Warto przypomnieć, że 2018 roku było to tylko 21,65zł, co oznacza, że w ciągu dwóch lat cena ta wzrosła o niemal 45%.
W nowej taryfie cieplnej rośnie także cena nośnika ciepła. Teraz będzie ona wynosiła 17,03 zł/m3, podczas gdy dotychczas jest to 16,35 zł/m3, a w cenniku na 2018 rok było 14,02 zł/m3.
Rosną także stawki opłat zmiennych za usługi przesyłowe - od 7% do nawet ponad 20% - w zależności od grupy.
W poszczególnych grupach zmienione są stawki opłat stałych za usługi przesyłowe, przy czym w większości przypadków jest symboliczny spadek. Niższe o niespełna 1%, w porównaniu do cen obecnych, mają być również płaty za zamówioną moc cieplną. Opłata miesięczna spadnie z 6944,71 zł/MW do 6887,63 zł/MW.
Wniosek o wprowadzenie nowego cennika władze miejskiej spółki ciepłowniczej złożyły do prezesa Urzędu Regulacji Energetyki pod koniec lutego. Po kilku uzupełnieniach wniosku decyzja ustalająca nową tzw. taryfę cieplną MPEC Łomża została podjęta 3 lipca 2020 roku. Nowy cennik ma wejść w życie nie wcześniej niż 14 dni i nie później niż 45 dni od tego dnia.
Póki co informacji zatwierdzonym dwa tygodnie temu nowym cenniku, ani o tym kiedy zacznie on obowiązywać, nie ma w Biuletynie Informacji Publicznej MPEC Łomża.
Prezydent zapowiadał obniżki
O zatwierdzonej podwyżce cen ciepła nie wspominano podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Miejskiej, na której poruszano także kwestię cen ciepła w mieście. Mówiono o tym w kontekście ubiegłorocznej rekordowo wysokiej, przekraczającej 4,6 mln zł, straty MPEC-u na produkcji ciepła (zobacz: MPEC osiągnął rekordową... stratę) i przechodzeniu przez spółkę ze spalania węgla na spalenie zrębki drzewnej.
- Dzisiaj perspektywa cen za ciepło jest niezwykle - nie powiem przyjazna - ale jest pozytywna dla naszego miasta. Dlatego, że perspektywa cen, które nas czekają, zgodnie z deklaracjami prezesa (MPEC- dop.red.), ale dzięki też tym inwestycjom, które mają miejsce w MPEC-u, te ceny będziemy obniżać - zapewniał prezydent Mariusz Chrzanowski dodając, że „niebawem mieszkańcy odczują te działania”. - Gdybyśmy tych działań nie podjęli, to moglibyśmy się spodziewać, że te ceny będą wyższe. U nas będą niższe – podkreślał prezydent Łomży.
Mariusz Chrzanowski mówił to 6 dni po zatwierdzeniu przez prezesa URE nowej taryfy za ciepło MPEC Łomża. Ciekawe czy prezydent wiedział o tym? W poprzednich latach, aby podwyżka mogła wejść w życie, takie decyzje musiały być publikowane w Dzienniku Urzędowym Województwa Podlaskiego. Teraz tego wymogu już nie ma.