Czy w wakacje będzie kąpielisko nad Narwią?
Jeśli wystartuje to tylko na miesiąc. Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w Łomży otrzymało od Wód Polskich zgodę na organizację na Narwi w Łomży tzw. miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli od 27 czerwca do 25 lipca i odmowę na takie samo „miejsce” na kolejny miesiąc. O tym, czy narwiańskie kąpielisko w te wakacje w mieście ruszy zależy już tylko od prezydenta Łomży i tego czy zapewni finansowanie WOPR. W poprzednie wakacje po raz pierwszy od lat letniego kąpieliska nad Narwią wcale nie było.
Plaża miejska nad Narwią przy moście majora Henryka Dobrzańskiego ps. „Hubal”, to najpopularniejsze miejsce wypoczynku łomżan w słoneczne wakacyjne dni. Można się opalać na leżąc na piaskowym brzegu Narwi, albo kąpać w jej chłodnych wodach. Bywa, że jednocześnie jest tu ponad tysiąc osób – od seniorów po niemowlaki. Od czasów przejęcie rządów w mieście przez prezydenta Mariusza Chrzanowskiego za organizację „plaży” odpowiadał Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Dwa lata temu, w 2018 roku, kąpielisko otworzył tylko na miesiąc tłumacząc to zmianami prawa, które rygorystycznie zaczęło rozróżniać kąpieliska, od tzw. miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli. W tym drugim przypadku wymagania są mniejsze, ale może ono być ustanawiane jedynie na 30 dni. Wówczas okazało się, że w Łomży tradycje „kąpielisko” było właśnie „prawnym” miejscem okazjonalnie wykorzystywanym do kąpieli.
W ubiegłym roku legalnej plaży miejskiej wcale nie było, bo MOSiR i prezydent Łomży uznali, że rzeka w tym miejscu jest zbyt niebezpieczna do kąpieli sienie nadaje. Tuż przed wakacjami, w kilku miejscach wzdłuż miejskiego brzegu Narwi, rozstawiono znaki „kąpiel zabroniona”. Takie znaki postawiano także na obu końcach dawnego miejskiego kąpieliska, ale nie na jego środku. To umożliwiło funkcjonowanie tu przez całe wakacje „dzikiej plaży”. I tak jak w latach poprzednich steki osób kąpało się w Narwi, ale nad ich bezpieczeństwem z brzegu nikt nie czuwał. W niedzielne popołudnie 30 czerwca 2019 r. dwoje topiących się tu młodych ludzi z wody wyciągnął będący na plaży z dziećmi mieszkaniec Łomży. Nieprzytomną dziewczynę zabrało pogotowie ratunkowe. (zobacz: Topili się w Narwi przy plaży miejskiej)
Działacze Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Łomży chcą, aby sytuacje z ubiegłego roku w tym roku się nie powtórzyły. WOPR, choć nie jest właścicielem terenu kąpieliska, wystąpił z wnioskami do zarządzających rzekami Wód Polski o zgody na utworzenie w tym roku nad Narwią w Łomży miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli przez dwa 30-dniowe „sezony”. Jak przekazuje Tomasz Malinowski, prezes WOPR Łomża Wody Polskie zgodziły się, aby takie miejsce okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli było tylko raz – w terminie od 27 czerwca do 25 lipca.
Formalnie decyzję o uruchomieniu w tym roku „miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli w Łomży nad Narwią będzie musiał podjąć prezydent miasta. On też miałby zapewnić finansowanie przedsięwzięcia jeśli organizacją jego miałoby zajmować się Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.