Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 marca 2024 napisz DONOS@

Babcie i dziadkowie z dziećmi i wnukami u biskupa

Wakacyjna zabawa na świeżym powietrzu, spotkanie aż czterech pokoleń, muzyka gitarowa, taniec i śpiew z księżmi: Adamem Ulatowskim z Ostrołęki i Grzegorzem Kierskim z Zambrowa, bieganie w zieleni traw i zajadanie się pączkami od Siostry Benedyktynki Misjonarki Symeony - oto niektóre z atrakcji, jakie czekały w poniedziałek w ogrodach biskupich na 5-miesięczne niemowlę i ponad 80-letnią prababcię. W ten sposób biskup łomżyński Janusz Stepnowski przypomniał o liturgicznym wspomnieniu świętej Anny i św. Joachima, rodziców Maryi Panny, które Kościół świętuje 26. lipca.

Ksiądz Jacek Kotowski z diecezjalnego duszpasterstwa rodzin objaśniał - w zaproszeniu, że biskup łomżyński Janusz Stepnowski powita dzieci z ich dziadkami i opiekunami na dorocznym spotkaniu „U Babci Anny” w dniu 22. lipca. Przez około dwie godziny w słoneczny poniedziałek poświęcono radosną zabawę, życzliwe rozmowy i pogodne uśmiechy ku czci Świętej Anny, Babci Pana Jezusa. Ogrody biskupie zatętniły po raz kolejny niewinnym dziecięctwem i beztroską młodości, ruchem i wrzawą, rozbrzmiewając piosenkami religijnymi w wesołej tonacji z żartobliwymi tekstami. Brama gościom była szeroko otwarta od ul. Sadowej, tak jak brama od ul. Giełczyńskiej i bramka w murze od strony Katedry. Właśnie z tej strony przybyły trzy pokolenia łomżynianek: dziarska babcia Zofia Suchoicka (lat 61) z sympatyczną synową Andżeliką (lat 27) i uroczą wnuczką Kają, co ma ponad 2 latka, acz wygląda dorodnie i dojrzale na 3. - W imieniu biskupa Janusza zapraszał nas proboszcz ks. Andrzej Godlewski w czasie niedzielnej mszy w kościele Krzyża Świętego – uśmiecha się Pani Zofia. - Ja na imieninach babci i dziadka Jezusa byłam tutaj kilka razy, jeszcze jak opiekowałam się przez 6 lat dziećmi, gdy pracowałam jako niania. Dzieci zawsze były zadowolone i tak będzie teraz.

 

Z Polski, Anglii i Kanady

Energiczna babcia się nie myliła i, jak prorokowała, była skoczna muzyka, tańce z figurami, zdrowa zabawa. - Prowadził taki fajny, ładny i wesoły ksiądz – wspominała (kiedyś) czarnowłosego księdza Adama Ulatowskiego, łomżyniaka po seminarium, któremu lat ciut przybyło, lecz nie ubyło werwy i humoru. Łącznie gości mogło być ok. 200, ale nie wszyscy z Łomży: niektórzy bawili się w czas  wakacyjny na ojczystej ziemi rodziców, choć sami pochodzili z Anglii albo Kanady. - Przyszłam z moim mężem i dziećmi – opowiada 33-letnia łomżanka Agnieszka Lichtenberg, z domu Jankowska. - Jestem w wieku Chrystusowym. Mogę powiedzieć, że męża złapałam „na stopa”, kiedy jeździłam autostopem po Kanadzie. Jechałam z Richardem ledwie 7 minut, a on potem mnie szukał przez dwa tygodnie... I znalazł. Byłam zaskoczona i zaprosiłam go na pierwszą randkę: na mszę do kościoła. 

„Randka” na mszy świętej okazała się błogosławionym wyborem: Richard z miłości do Agnieszki zmienił wyznanie z protestanckiego na katolickie. - Okazał się lepszym katolikiem, niż ja – śmieje się małżonka. - Regularnie i częściej ode mnie chodzi do spowiedzi, żeby przyjmować Eucharystię. Pan Bóg obojgu pobłogosławił również w dzieciach. Rycerz Kolumba i działaczka Katolickiej Ligi Kobiet mają czworo: córka Eden (ogród Pana Boga, raj) - lat 7, Zachariasz (ojciec Jana Chrzciciela) – lat 6, Izajasz 9proork ze Starego Testamentu) – 2 lata i Stefan – pięć miesięcy. - To imię na cześć i w podzięce biskupowi Stefankowi, który uratował mi życie, jak byłam w sytuacji podbramkowej... - uchyla rąbka swego polsko-kanadyjskiego losu. - Mieszkałam około trzech lat u sióstr zakonnych...

 

Aktywne przeżywanie starości

Furorę wśród starych, młodych i najmłodszych zrobiły jasnomiodowe i karmelowe pączki z białym jak śnieg w środku lata cukrem pudrem. Siostra Symeona w granatowym habicie częstowała hojnie i z uśmiechem pączkami z pomocą ofiarnych pomocników i miała tylko krótką chwilę przerwy, aby przybliżyć uczestnikom, kim jest. W zakonie Benedyktynek Misjonarek służy pracą i modlitwą od 1983 r., składając po 7 latach śluby wieczyste w 1990 r. w Domu Generalnym w Otwocku. Dla niej imieniny babci i dziadka Jezusa to 11. impreza, zapoczątkowana przez biskupa Seniora Stanisława Stefanka (lat 83). Czy świat współczesny, jej zdaniem, potrzebuje misjonarek i misjonarzy...? - Tak: swoim życiem ukazują, że można mieć relację z Bogiem i dostrzec Go w napotkanym człowieku – wyjaśnia Siostra Symeona. - W dobroci i radości, jak również w ubóstwie, w bólu i cierpieniu ludzi.

Z łagodnym uśmiechem patrzy na zabawy dzieci biskup. Dorośli z pociechami podchodzą do niego, by się przywitać, poradzić, zrobić zdjęcie. Biskup cieszy się, że w wakacje dzieci i młodzież mają okazję więcej czasu spędzać z babciami i dziadkami, a bywa – gdy odwiedzają Łomżę i diecezję z zagranicy – dopiero seniorów poznać. - Trudno byłoby w południe klęczeć na kolanach i odmawiać różaniec – odpowiada na pytanie, czy właściwa jest ta forma uczczenia św. Anny, której imieniny w piątek. Cieszy go, że juniorzy poznają historię rodziny, swoje korzenie i język ojczysty. - Statystyki mówią, że jako społeczeństwo się starzejemy – podsumowuje bp Janusz Stepnowski. - Ale dobrze, że przeżywanie starości z roku na rok staje się bardziej aktywne... Oby było jak najmniej samotne.

 

Mirosław R. Derewońko

240308092554.png
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę