W Narwi „kąpiel zabroniona”
Siedem miejsc gdzie zabroniona jest kąpiel w Narwi wyznaczono przed wakacjami wzdłuż łomżyńskiego brzegu rzeki. Znaki takie pojawiły się także w pobliżu plaży miejskiej, przy której w tym roku nie będzie organizowane kąpielisko miejskie. W słoneczny weekend tu ochłodzenia w wodach Narwi i relaksu szukały setki mieszkańców Łomży.
W tym roku, o czym już informowaliśmy, władze miasta zdecydowały, że nie będzie tradycyjnego kąpieliska w Łomży nad Narwią. Według oficjalnych uzasadnień, rzeka jest zbyt niebezpieczna do kąpieli. Przed wakacjami, w kilku miejscach wzdłuż miejskiego brzegu Narwi, rozstawiono znaki „kąpiel zabroniona”. Łukasz Czech z ratusza przekazuje, że znaki zostały ustawione w ubiegłym tygodniu. Dwa z nich stoją na obu krańcach dawnego miejskiego kąpieliska przy plaży miejskiej w pobliżu mostu mjr. Henryka Dobrzańskiego ps. Hubal, w ciągu ulicy gen. Władysława Sikorskiego. To faktycznie najbardziej niebezpieczne miejsca w tej części rzeki, ale też dojące możliwość interpretacji, ze znaki zakazu nie dotyczą terenu dawnego kąpieliska miejskiego.
- Takie ustawie znaków jest po to, aby policjanci nie musieli karać kąpiących się w rzece – mówi jeden ze znających temat „mieszkańców”, który jednak zastrzega sobie anonimowość. - Zakaz powinien obejmować także obszar dawnego kąpieliska i jeśli doszłoby do jakiegoś nieszczęścia, to tak będzie to interpretowane – dodaje.
Łukasz Cech z ratusza przekazuje, że o tym gdzie będą ustawione znaki zabraniające kąpieli ustalono podczas spotkania pracowników Urzędu Miejskiego, straży pożarnej, policji, straży miejskiej i Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W wakacje codziennie ma ono wysyłać łódź z co najmniej jednym dwuosobowym patrolem uprawnionych ratowników na łomżyńską część Narwi. Rzekę częściej patrolować mają także policjanci, co w przekonaniu „organizatorów” ma działać prewencyjnie.
Oto lokalizacja znaków zakazu kąpieli w Narwi:
1) znak (A-1) „kąpiel zabroniona” i znak (C-4) „pale” na wysokości ul. Zdrojowej 31,
2) znak (A-1) „kąpiel zabroniona” przy przepompowni,
3) na początku dotychczasowego terenu plaży (w okolicach mostu) ustawiono znak (A-3) „kąpiel zabroniona - most”, a na jego końcu znaki (A-1) „kąpiel zabroniona” i (C-2) „niebezpieczna głębokość wody”,
4) znaki (A-8) „skakanie do wody zabronione” po obu stronach mostu Hubala,
5) dzikie kąpielisko za plażą miejską znak (A-1) „kąpiel zabroniona” i (C-2) „niebezpieczna głębokość wody”,
6) znak (A-1) „kąpiel zabroniona” i (C-4) „pale” przy wyjściu z terenów baru „Między Mostami”,
7) znak (A-1) „kąpiel zabroniona” przy hangarze WOPR, na początku bulwarów.
Dzika plaża
Formalnie kąpieliska miejskiego w Łomży nad Narwią w te wakacje nie będzie. Najwyraźniej jednak nawet włodarze miasta zdają sobie sprawę, że to nie zmieni wieloletniej tradycji i przyzwyczajeń mieszkańców, którzy od lat tu wypoczywają w ciepłe letnie dni. Na dawnej plaży miejskiej rozstawiono sezonowe kosze na śmieci, w pobliżu ustawiono dwie przenośne toalety.
- To minimum tego co należałoby zrobić, ale także wszystko co w tej sytuacji można było zrobić - mówi „ktoś” inny, kto także na ten nie chce wypowiadać się publicznie na ten temat.
Tak czy inaczej na plaży miejskiej nad Narwią w tym roku nie będzie ratowników wodnych. Kapiący się do rzeki będą wchodzić na własną odpowiedzialność.
Kąpiel w miejscu niedozwolonym to wykroczenie, za które sprawca może zostać ukarany grzywny do 250 zł albo karą nagany. Należy podkreślić, że in concreto - z uwzględnieniem okoliczności konkretnego przypadku - można poprzestać na zastosowaniu środków oddziaływania wychowawczego w formie pouczenia, zwrócenia uwagi, ostrzeżenia.