Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 19 marca 2024 napisz DONOS@

Spacer śladami łomżyńskich Żydów

Główne zdjęcie
Adam Sokołowski

Dlaczego ulica Krótka nosiła przed wojną nazwę Berka Joselewicza? Jak książka należąca do Józefa Hepnera trafiła do niemieckiego lekarza na Pomorzu? Gdzie do dziś znajdują się na ulicach żeliwne kratki ściekowe czy włazy, wykonane w słynnej odlewni Mendla Orłowskiego? Dlaczego popełnił samobójstwo były zastępca prezydenta Łomży Hirsz Epsztejn? Jak wyglądała brama do łomżyńskiego getta? Na te i wiele innych pytań odpowiedział uczestnikom historycznego spaceru, zorganizowanego przez Łomżyńskie Towarzystwo Naukowe im. Wagów, Adam Sokołowski z Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży.

Spacery po Łomży z historią w tle odbywają się dość często, a wielokulturowość miasta daje tu spore pole do popisu. Społeczność żydowska z każdym kolejnym wiekiem odgrywała w Łomży coraz większą rolę, pojawiając się w niej już w XV wieku. W latach późniejszych dotykały ją liczne zakazy osiedlania się czy inne represje, ale w momencie wydania zezwolenia na osiedlanie się również poza wyznaczonymi obszarami diaspora żydowska zaczęła rozwijać się bardzo dynamicznie, by już w połowie XIX wieku stanowić 44,3 % ludności Łomży, a przed II wojną światową ponad 38 % z ponad 25 tysięcy mieszkańców. Byli wśród nich zarówno biedacy, jak i postaci nietuzinkowe i to o nich właśnie Adam Sokołowski opowiadał uczestnikom spaceru. 
Rozpoczął się on na ulicy Krótkiej, przed II wojną światową noszącą imię Berka Joselewicza, oficera Legionów Polskich we Włoszech, który zginął w bitwie pod Kockiem w roku 1809. Doczekał się swej ulicy w Łomży w okolicznościach dość niecodziennych, bo podczas konfliktu o patronów ulic pomiędzy zwolennikami sanacji i endecji Żydzi zdołali przeforsować też swojego kandydata. Na tej samej ulicy miała też swój zakład gorseciarka Necha Grossmann, pamiątki po której znaleziono przy remoncie kamienicy na ul. Sikorskiego – paradoksalnie podczas wojny mieszkali w niej Niemcy. Również na Krótkiej ostał się jeden z ostatnich wciąż użytkowanych wyrobów słynnej odlewni Mendla Orłowskiego, jednego z najbogatszych ludzi w przedwojennej Łomży, żeliwna kratka ściekowa. Tam też mieścił się Bank Żydowski, którego właścicielem był Hirsz Epsztejn, przez lata nie tylko ławnik czy radny, ale też zastępca prezydenta Łomży – popełnił samobójstwo, gdy kasjer z jego banku zdefraudował pieniądze, chociaż istnieje też wersja, że nie mógł znieść tęsknoty za zmarłą nieco wcześniej żoną. Nieopodal na ulicy Dwornej istniało koedukacyjne gimnazjum, założone podczas I wojny światowej przez doktora Szymona Goldlusta, którego uczniem był choćby działacz komunistyczny Hersz Smolar, ojciec Aleksandra Smolara, prezesa zarządu Fundacji im. Stefana Batorego. Stary Rynek też ma sporo związków ze społecznością żydowską, nie tylko za sprawą wielkiej synagogi u zbiegu Senatorskiej i Giełczyńskiej, wybudowanej w latach 1878–1889, ale też z racji tego, że tylko trzy posesje przy rynku przed II wojną światową należały do Polaków. Jak opowiadał  Adam Sokołowski z synagogą jest też związane nazwisko wybitnego architekta Henryka Marconiego, który w latach 30. XIX wieku przygotował jej dwa projekty, ale niezrealizowane. Z tym miejscem wiąże się też, odnaleziona dzięki portalowi jewishbialystok.pl, kolorowa fotografia bramy łomżyńskiego getta, wykonana przez niemieckiego żołnierza w roku 1942. Ulica Senatorska – przez samych Żydów określana mianem Bożniczej, z racji umiejscowienia przy niej nie tylko synagogi, ale też domu modlitwy i nauki, talmud tory – szkoły elementarnej dla biedoty żydowskiej, ale też szpitala żydowskiego, jest też związana z kolejną wybitną postacią. To lekarz Józef Hepner, twórca oddziału położniczego w tymże szpitalu, który na wieść o planie likwidacji getta na znak protestu popełnił samobójstwo. Należący do niego medyczny podręcznik został niedawno odnaleziony w poniemieckim zbiorze książek w pomorskim Skarszewie – nie wiadomo, jak trafił z Łomży do rąk tamtejszego, niemieckiego lekarza. Spacer zakończył się na starym cmentarzu żydowskim, na którym najstarsze macewy pochodzą z roku 1822, a był użytkowany aż do roku 1892, kiedy to oddano do użytku kolejny. Po wybuchu wojny przestał być potrzebny, bowiem Niemcy rozstrzelanych Żydów grzebali w zbiorowych mogiłach, a siedem tysięcy wywiezionych z getta zamordowano w roku 1943 w obozie zagłady  Auschwitz-Birkenau. 
– To jest historia ciągle odkrywana i na pewno nie jest to praca dla jednego badacza, pasjonata czy historyka-regionalisty – podsumowuje Adam Sokołowski. – Dlatego wiele osób zajmuje się w Łomży badaniem przeszłości Żydów łomżyńskich, ale i tak więcej jest do odkrycia, niż zostało odkryte. Mamy już jednak w źródłach czy opracowaniach na tyle dużo informacji, że jest wokół czego budować opowieść, wykłady, spacery – bez względu na relacje pomiędzy naszymi społecznościami, lepsze czy gorsze stosunki w różnych okresach, fakt jest taki, że oni tutaj żyli, współtworzyli historię tego miejsca, miasta w którym żyjemy i nie sposób o tym zapomnieć.  

Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Kamil Leszczyński/ŁTN im. Wagów, Wojciech Chamryk

Foto: Adam Sokołowski
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę