Mieszkańców Łomży czeka duża podwyżka opłat za śmieci
Pod koniec grudnia Mariusz Chrzanowski, prezydent Łomży, zatwierdził 40% podwyżkę cen za przetworzenie śmieci na wysypisku w Czartorii. Teraz okazuje się, że o tyle samo prawdopodobnie wzrosną także koszty zebrania i wywozu śmieci z Łomży do Czartorii. Zleceniem tej usługi zainteresowana była tylko jedna firma, która złożyła ofertę w miejskim przetargu. Firma „Błysk” koszty tej usługi na najbliższe trzy lata wyceniła na blisko 8 mln zł. Miasto na zadanie chciało wydać nieco ponad 7 mln zł.
Od kilku lat śmieci wytwarzane przez mieszkańców np. Łomży są własnością samorządu. To on ma je zebrać i zagospodarować, a pieniądze na pokrycie kosztów ściągnąć z mieszkańców w postaci tzw. podatku śmieciowego. W Łomży dotychczas „gospodarka śmieciowa” kosztowała nas około 6,5 mln zł. Niestety wszystko wskazuje, że niebawem będzie dużo drożej.
Drogi marzec
Od 1 marca zaczynają obowiązywać nowe wyższe ceny za przyjęcie śmieci na miejskim wysypisku w Czartorii. Tutejszym zakładem przetwarzania odpadów zarządza miejska spółka śmieciowa ZGO, a w ostatnich dniach grudnia prezydent Chrzanowski zgodził się, aby podnieść cennik zakładu o 40%. Oznacza, że za każdą tonę dowiezionych tu śmieci trzeba będzie zapłacić więcej. (zobacz: Śmieci w górę o... 40%)
Wraz z końcem marca wygasa także umowa jaką miasto ma z firmą Usługi Komunalne „Błysk” na zebranie i wywóz śmieci z miasta do Czartorii. Podpisano ją dwa lata temu. Dziś w ratuszu „otwierano koperty” z ofertami na świadczenie tej usługi przez kolejne trzy lata. Na potrzeby rozliczenia „polityki śmieciowej” Łomża podzielona jest na dwie strefy – z zabudową jednorodzinną i wielorodzinną. Za realizację zadania w pierwszej strefie miasto chciało zapłacić 2,93 mln zł, a w drugiej 4,12 mln zł. Okazało się, że wpłynęła tylko jedna oferta od UK „Błysk”. Wyceny przedsiębiorcy są wyższe niż miejskich urzędników. Za pierwszą strefę – domki jednorodzinne - cena z oferty wynosi 3,17 mln zł, a za drugą – bloki – 4,8 mln zł za trzy lata. To oznaczałoby, że od 1 kwietnia 2019 roku miasto miałoby płacić za zebranie od mieszkańców i wywóz śmieci do zakładu w Czartorii o ok. 745 tys. zł więcej rocznie niż dotychczas.
Na razie nie wiadomo czy władze miasta przyjmą ofertę firmy „Błysk”, czy też przetarg zostanie unieważniony i ogłoszony jeszcze raz. Póki co w uchwalonym w ubiegłym tygodniu przez miejskich radnych budżecie Łomży na 2019 rok nie ma zaplanowanych większych pieniędzy na pokrycie tych wydatków.
Zapewne niebawem prezydent skieruje do radnych wniosek o podwyżkę podatku śmieciowego. Doliczając do ceny wywozu śmieci zatwierdzoną już przez prezydenta podwyżkę opłat w zakładzie w Czartorii, wychodzi, że stawki opłat za śmieci ponoszone przez mieszkańców najprawdopodobniej wzrosną o co najmniej 40%.