Caritas zbiera pieniądze na leczenie i żywność na święta
Około 300 wolontariuszy Caritas Diecezji Łomżyńskiej zaczyna kwestę charytatywną od soboty, 1. grudnia, w ramach akcji „Bożonarodzeniowy dar serca – nie przechodź obojętnie”. - Pieniądze będą przeznaczone na dofinansowanie leczenia i rehabilitacji dzieci i dorosłych z funduszu diecezjalnego – zachęca do wsparcia datkiem wolontariuszy szkolnych kół ks. dyrektor Caritas Andrzej Mikucki. - Natomiast w weekend za tydzień 7. i 8. grudnia organizujemy tradycyjnie przed świętami Bożego Narodzenia w sklepach zbiórkę żywności w ogólnopolskiej akcji „Tak, pomagam”. Przeznaczymy zebrane produkty na paczki świąteczne potrzebującym rodzinom z parafii, które włączą się w akcję.
Ksiądz Andrzej Mikucki, dyrektor diecezjalnej Caritas (po łacinie Miłość) informuje, że rok temu „Bożonarodzeniowy dar serca” okazał się bardzo hojny na leczenie i rehabilitację chorych diecezjan - wolontariusze z 32 szkolnych kół Caritas zebrali ponad 43 tysiące 400 złotych. Można było tymi pieniędzmi wesprzeć 47 ludzi, potrzebujących dofinansowania na leczenie, których zgłosiły biorące udział w kweście szkoły. - Opiekunami kół, wolontariuszami i darczyńcami kierują względy czysto ludzkie, dlatego ze współczucia i miłosierdzia, z potrzeby serca, chętnie się angażują, ofiarowując społecznie czas i dobrowolne datki – przybliża motywy ksiądz dyrektor. Ale akcja ma jednocześnie wyraźny aspekt religijny i z ducha chrześcijański: uczynione bliźnim dobro przybliża do Chrystusa, stąd prośba do proboszczów o ukazanie wiernym idei zbiórki i pomoc wolontariuszom w parafiach.
W piątek i sobotę za tydzień, 7. i 8. grudnia, wolontariuszy z legitymacja szkolną i identyfikatorem Caritas może pojawić się nawet około 600. Klienci zobaczą ich w sklepach dużopowierzchniowych i mniejszych placówkach, gdzie właściciele zechcą w ten sposób wesprzeć akcję „Tak, pomagam”. Każdy z kupujących może pomyśleć o świętach Bożego Narodzenia nie tylko w rodzinie i włożyć do kosza to, co parafie rozdadzą potrzebującym: konserwy mięsne i rybne, mąkę, olej czy słodycze.
Mirosław R. Derewońko