PiS zaczęło „wielką rozmowę z Polakami” w Marianowie
- Stać Polskę na to, aby być krajem silnym, wystarczy uczciwie zarządzać – mówił Henryk Kowalczyk, minister środowiska, który w niedzielne przedpołudnie w szkole w Marianowie spotkał się z około setką przede wszystkim działaczy i sympatyków PiS. Minister Kowalczyk odwiedził Marianowo w ramach zapowiedzianych w sobotę przez Jarosława Kaczyńskiego spotkań w całej Polsce i „wielkiej rozmowy z Polakami”. - Te spotkanie mają służyć dwóm celom. Po pierwsze, aby przypomnieć co dało się zrobić przez 2 lata rządowi PiS. A po drugie, aby nakreślić plany na przyszłość – zapowiadał minister, który w trakcie wystąpienia zachęcał zebranych do zgłaszania uwag i wniosków, które być może zostaną wzięte pod uwagę.
Spotkanie odbyło się w sali gimnastycznej szkoły rolniczej w Marianowie. Poza ministrem obecny był Lech Kołakowski – poseł i szef struktur PiS w Łomży, Adam Niebrzydowski, dyrektor ODR Szepietowo i szef struktur PiS w powiecie łomżyńskim, wójtowie związani z PiS, radni PiS do Sejmiku, powiatu i gmin, członkowie i sympatycy partii, oraz podlegający pod ministerstwo leśnicy. Z władz miasta Łomży na sali byli wiceprezydenta Agnieszka Muzyk i przewodniczący Rady Miasta Wiesław Grzymała, który jest dyrektorem oddziału ARiMR. Nikt nie miał wątpliwości, że spotkanie ma charakter polityczny, a minister przede wszystkim chwalił dotychczasowe osiągnięcia rządu PiS i krytykował poprzedników.
500+ i inne
Jako pierwszy sukces minister Kowalczyk wskazywał program Rodzina 500+, w ramach którego co miesiąc wypłacane są środki na wsparcie wychowania dzieci. Program ruszył od kwietnia 2016 roku i do tej pory rząd na jego realizację przeznaczył blisko 40 miliardów złotych. Minister przypominając zapowiedzi uruchomienia takiego programu podkreślał, że deklaracje te były wręcz ośmieszane przez przeciwników politycznych, którzy twierdzili, że nie ma na program pieniędzy.
- Pokazywaliśmy skąd będzie źródło finansowania. Mówiliśmy, że wpływy podatkowe są bardzo małe, że następują ogromne wyłudzenia podatku – przypominał minister Kowalczyk dodając, że „to co się działo za rządów PO – PSL, to już było przyzwolenie na tego typu wyłudzenia”.
Mówił także, że wystarczyło uszczelnić system i bez podnoszenia stawek zaczęły podatki spływać większe.
- Mało tego obniżenie podatku CIT dla małych przedsiębiorców z 19% na 15% spowodowało, że wpływy się zwiększyły – zauważał minister wskazując wczorajszą deklarację premiera Mateusza Morawieckiego o dalszym obniżeniu podatku CIT, dla tej grupy przedsiębiorców do 9%. - Nie spodziewamy się tutaj też spadków, dlatego, że mniejsze podatki powodują uczciwe płacenie, ale też i uczciwe rozliczanie – mówił minister Kowalczyk podkreślając, że takie działania rządu są po to, „żeby te dochody, to bogacenie się Państwa, ten wzrost gospodarczy, przekładał się nie dla tych, którzy wyłudzają podatki, ale dla polskich rodzin”.
Minister Kowalczyk mówił w Marianowie, że zrobił sobie listę rzeczy, które PiS obiecał i wykonał i że ma ona ponad 30 pozycji. Wspominał m.in. o cofnięciu przymusu posyłania dzieci 6-letnich do szkół, oraz o przywróceniu niższego wieku emerytalnego – 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn.
- My bardzo podkreślamy prawo obywatela do wyboru. Rodziny mają prawo posłać 6-latka do szkoły, a emeryci maja prawo wyboru czy chcą przejść na emeryturę czy dalej pracować - zaznaczał.
PiS plany na przyszłość
Minister Henryk Kowalczyk mówił także o planach rządu na najbliższe tygodnie i miesiące, czyli powtarzał deklaracje złożone przez premiera Morawskiego i wicepremier Beatę Szydło podczas sobotniej konwencji PiS w Warszawie. To m.in. 300 zł na każde dziecko idące do szkoły, wzmocnienie programu budowy dróg samorządowych, na które rząd deklaruje wydatki na poziomie 4-5 mld zł rocznie, czy program czyste powietrze, czyli wsparcie dla właścicieli domów jednorodzinnych na ich termomodernizację i wymianę źródła ogrzewania na ekologiczne. Minister krótko wspomniał o programie Mieszkanie + i zapowiedział program budownictwa domów drewnianych, który powstaje w jego ministerstwie w oparciu o zasoby Lasów Państwowych.
W odpowiedzi na pytanie posła Lecha Kołakowskiego minister Kowalczyk zapewniał, że KRUS zostanie utrzymany, a system ubezpieczeń rolniczych będzie rozwijany i wzmacniany.
W nawiązaniu do wypowiedzi wicestarosty Lecha Szabłowskiego, Henryk Kowalczyk mówił o słabości odziedziczonego po poprzednikach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, w którym nie ma np. pieniędzy na wsparcie obowiązkowej dla rolników w całym kraju dyrektywy, azotanowej UE i podzielał jego obawy odnośnie braku lekarzy i pielęgniarek. Mówi, że poprzedni minister zdrowia zwiększył limity przyjęć na studia medyczne, ale odnosząc się do emigracji młodych lekarzy podkreślał, że żyjemy w wolnym kraju w Unii Europejskiej, gdzie obowiązuje zasada swobodnego przepływy pracowników.
- My możemy tylko zachęcać, i tworzyć warunki, aby w Polsce zostali, ale tego problemu nie da się szybko rozwiązać – oceniał minister Kowalczyk.