Pierwsze bony z Łomży

Po bony edukacyjne i szkoleniowe z samej Łomży w ciągu dwóch tygodni listopada zgłosiło się 851 osób. Od 1 grudnia nabór wstrzymano, aby urzędnicy mogli przeanalizować złożone wnioski i wybrać z nich te, na które można przeznaczyć unijne dofinansowanie. Pierwsze 25 wniosków już przeszło całą tę procedurę i w piątek w ratuszu zaczęto z ich autorami podpisywać umowy. Publicznie zdecydowały się to zrobić trzy osoby, które otrzymało po kilka tysięcy złotych na kursy maturalny, języka angielskiego i studia podyplomowe. - Dzięki temu projektowi wypełniamy aspiracje edukacyjne naszych mieszkańców – mówiła Agnieszka Muzyk, wiceprezydent Łomży, pod której kierownictwem projekt powstał.
Jest się o co starać: na podyplomowe studia, kursy i szkoleni można łącznie w ciągu 3 lat dostać nawet do 24 tys. zł dotacji. O takie wsparcie w Łomży starali się i młodzi i starsi. Na liście oczekujących na decyzję czy bon będzie im przyznany jest 112 osób w wieku 18 lat, które w większości pieniądze chcą przeznaczyć na kursy przygotowujące do matury.
- To inwestycja w wiedzę - mówił Jan Romańczuk z Centrum Edukacyjnego „Logos”, które takie kursy oferuje i będzie je prowadziło za pieniądze z projektu. - Młodzi chcą się doszkolić, aby jak najlepiej zdać maturę i móc dostać się na dobre studia. Miejmy nadzieję, że to będzie kadra przyszłości, która tu wróci - dodawał.
Sebastian Jaworowski współwłaściciel Szkoły Języków Obcych Linguo mówił, dzięki projektowi jego firma może się rozwijać i poszerzać swoją ofertę. Wśród chcących uczyć się języków obcych za unijne bony są także osoby w wieku emerytalnym. W Łomży zgłosiła się pani, która ma 62 lata, a w Kolnie 70 lat.
- Pojawiają się kursanci, których wcześniej nie było stać na takie szkolenia – mówił podpisując z jednym z uczestników projektu umowę na trzyletni kurs języka angielskiego. Wartość przyznanego w ramach bonu dofinansowania to 7 tys. 916 zł i 83 gr. Z listy 25 pierwszych łomżyńskich umów na łączną kwotę dofinansowania ok. 130 tys. zł. - do tej firmy trafi 8 z dofinansowaniem ok. 60 tys. zł.
- Mamy doskonałą kadrę. Zachęcam do zgłaszania się do nas – zapraszał rektor Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży dr hab. Dariusz Surowik. - Nasza oferta edukacyjna kursów i studiów podyplomowych w tym roku radykalnie się powiększyła ze względu na ten projekt - przyznawał zapowiadając rychłe wprowadzenie wielu kolejnych. Profesor Surowik publicznie podpisał umowę, w ramach której na studia podyplomowe z rachunkowości i finansów do uczelni trafi 32-letnia kobieta. Z listy 25 pierwszych umów do PWSIiP są trzy.
Grupa bonów edukacyjnych może objąć kilka szkoleń (np. z informatyki i hiszpańskiego), lecz nie może przekraczać 9 tys. zł na osobę. Szkolenia nadające kwalifikacje i pozwalające rozszerzyć umiejętności zawodowe dofinansowane będą do 15 tys. zł. Jedna osoba może wykorzystać zarówno bon edukacyjny jak i zawodowy, ale w obu przypadkach trzeba mieć po ok. 10 do 12 procent wkładu własnego.