18-latek wpadł z marihuaną
Mówił, że sam sobie ją zrobił i że ma ją na własny użytek. 18-latek z gminy Piątnica w pudełku po lodach skrywał torebkę z pokaźną ilością marihuany. Policjanci znaleźli ją w trakcie przeszukania domu. Z ich wcześniejszych ustaleń wynikało, że młodzieniec może posiadać narkotyki. Teraz grozi mu kilka lat więzienia, a policjanci przestrzegają także rodziców, aby zwracali uwagę na to co robią ich prawie dorosłe dzieci.
W pudełku po lodach, w którym ukryta była marihuana policjanci ujawnili blisko 26 gramów tego narkotyku. Chłopak usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3, a w przypadku uznania, że były to „znaczne ilości” kara jest surowsza - od 6 miesięcy do lat 8 więzienia.
Ewelina Szlesińska z KMP w Łomży zwraca uwagę na fakt, że narkotyki ujawniane są często u młodych osób także w trakcie rutynowych kontroli. Tydzień temu nerwowe zachowanie legitymowanego 23-latka doprowadziło do ujawnienia w jego skarpecie torebki z zawartością blisko 0,9 grama marihuany. Na początku miesiąca w trakcie kontroli volvo, wyszło na jaw, że 24-letni pasażer w torebkach strunowych miał blisko 1,8 grama marihuany i 1,7 grama amfetaminy, a zatrzymany w połowie października 16-latek w plecaku przechowywał kruszarkę do marihuany, a w niej znajdowała się torebka foliowa z zawartością blisko pół grama narkotyku.
- Prawne konsekwencje posiadania narkotykowy są bardzo surowe – mówi Szlesińska apelując także do rodziców o czujność. Policjantka radzi, aby zwracać uwagę na towarzystwo w jakim obraca się dziecko, a zaniepokojenie powinny budzić nagłe zmiany zachowania czy ubierania się.