Seryjne pożary trawy w Piątnicy
Pięć razy wyjeżdżali strażacy do gaszenia płonących traw na fortach w Piątnicy. Pierwsze zgłoszenie wpłynęło o godz. 19.02, a ostatnie na kwadrans przed północą. Nikt nie ma wątpliwości, że trawę ktoś umyślnie podpalał.
Pożary traw dotyczyły wszystkich trzech fortów, przy czym pierwsze trzy zgłoszenia dotyczyło fortów za stacją paliw Orlen, a kolejne fortu drugiego i fortu pierwszego. Pierwsze zgłoszenie o pożarze do łomżyńskiej komendy wpłynęło g o godz. 19.02, a kolejne o 21.21, 22.56, 23.35 i 23.46.
Przełom zimy i wiosny to okres, w którym zawsze gwałtownie wzrasta liczba pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Ma to związek z wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych. Strażacy podkreślają, że pożary traw są niebezpieczne dla życia i zdrowia ludzi, zwierząt oraz środowiska naturalnego. Zagrażają lasom, domom mieszkalnym i zabudowaniom gospodarczym, bezpowrotnie niszczą faunę i florę. Stwarzają też niebezpieczeństwo dla podróżujących, gdyż dym znacznie ogranicza widoczność, co może doprowadzić do groźnych wypadków i kolizji. Angażują również wiele zastępów ratowniczych, których pomoc może być potrzebna w tym samym czasie w innym miejscu, gdzie naprawdę zagrożone jest życie i zdrowie ludzi.
Wypalanie traw, łąk i nieużytków rolnych jest zabronione. Grozi za to kara grzywny w wysokości 5 tys. zł, a nawet kara 10 lat pozbawienia wolności.