Seniorada w Łomży z nadzieją na Klub i Kartę Seniora
- Kiedy mąż mi zmarł, zapoznałam sobie przyjaciela na zabawie w Klubie Seniora i spotykamy się, jak para zakochanych... – opowiada rozpromieniona Irena Chojnowska, 66-letnia wdowa z Łomży, która została Miss Seniorady 2016, czyli zabawy z konkursami i tańcami na Starym Rynku. - Mnie też żona zmarła, dwa lata temu, a poznałem na potańcówce w Klubie Seniora przyjaciółkę Grażynę – dodaje z uśmiechem 68-letni Mister Witold Grochowski. Ci debiutanci w konkursie oryginalnego stroju, poczucia humoru i śpiewania piosnek na swojską nutę znają się z widzenia z Klubu Seniora. - Może prezydent ulituje się nad nami i znajdzie nam jakieś nowe miejsce...? - apelują o życzliwość.
Ale zanim na Starym Rynku w słoneczne, piątkowe południe zaczęła się czterogodzinna zabawa dla czasem stu, czasami do ok. 150 osób, godzinę wcześniej trwało spotkanie przy torcie 15-osobowej reprezentacji Rady Seniorów z prezydentem Łomży Mariuszem Chrzanowskim, który przedstawił do konsultacji regulamin Karty Seniora, jaką chce prezentować na listopadowej sesji Rady Miasta.
Ostra krytyka w uprzejmym stylu
Konkretów co do Karty nie ma w nim za wiele, lecz jasno określony jest cel: wprowadzić „system ulg i preferencji” dla osób, które ukończyły 65 lat w dostępie do dóbr kultury, imprez sportowych, usług i towarów w sklepach partnerów. Na miłym spotkaniu z prezydentem seniorzy skrytykowali działania w prężnie działającym Klubie Seniora przy ul. Marii Skłodowskiej – Curie, gdzie miałby powstać dzienny dom pobytu Senior Wigor. Prosząca o litość prezydenta Miss Seniorów może i nie wiedziała, że około setka z nich podpisała list z prośbą, aby znaleźć miejsce odpowiednie do zabaw tanecznych z udziałem ponad 80 osób. Tyle – a bywało, że i więcej przychodziło na spotkania przy muzyce do Klubu Seniora. Na czas przebudowy w dom dziennego pobytu dla 60 osób, do czego w przyszłym roku rząd chce dopłacać 200 zł miesięcznie na seniora, posiłki i obiady będą wydawane w PKPS przy Sikorskiego, spotkania – w Domku Pastora (poniedziałki, środy i piątki od godz. 14.). W liście, na Radzie Seniorów i Senioradzie było przekonanie, że elegancki dworek przy Krzywym Kole jest ładny i za ciasny jak na potrzeby licznego towarzystwa. Prezydent wspomniał, że poszuka lepszej lokalizacji, w uzgodnieniu ze starostwem powiatowym, jednak niczego nikomu nie obiecał.
Naczelnik Centrum Współdziałania Społecznego Ewa Sznejder przedstawiła Justynę Chmielewską, mającą pomagać seniorom w sprawach organizacyjnych z ramienia ratusza. Grażyna Czajkowska (lat 61), szefowa Rady Seniorów, informowała, że ze względów rodzinnych zrezygnował zastępca Stefan Sutyniec, a sekretarz Łucja Ogrodnik zaabsorbowana jest remontami pawilonów na dworcu, zatem potrzebuje wsparcia. Lucjan Czarkowski (lat 73) krytykował przekazanie Klubu Seniora przy starym szpitalu na dom dziennego pobytu; uważa, że Senior Wigor powinien mieć inną lokalizację. Irena Świderska (lat 78) interesowała się dofinansowaniem działalności Rady, aby można jechać na konferencje ich dotyczące, i sklepem dla cukrzyków z tańszymi produktami. Halina Gerwat (lat 86) - nowym przystankiem na Dwornej, przy Biedronce; pomysł prezydent wstępnie aprobował. Alicja Jamiołkowska (lat 68) proponowała, aby Karta Seniora objęła ulgi na sanatoria. A Józef Wiszowaty (lat 82) proponował, by następne spotkanie Rady z prezydentem dotyczyło również sytuacji Klubu.
Słowo o ulgach na usługi i zakupy
Prezydent w sali konferencyjnej ratusza omówił Kartę Seniora, która ma dotrzeć do mieszkańców Łomży z początkiem 2017 roku. Będzie bezpłatna, lecz duplikat może kosztować 10 zł, i zostanie przekazana obdarowanym nią starszym ludziom z katalogiem ulg i preferencji, jakie będą oferować instytucje i placówki miejskie oraz partnerzy programu, np. zakłady usługowe i sklepy. W pierwszej grupie znajdą się: MPK, Muzeum Północno-Mazowieckie, Filharmonia Kameralna, MOSiR i TLiA – emeryci żartowali, że mogłyby jeszcze MPEC, MPWiK, ZGO. Prezydent tematu zniżki na ciepło, wodę czy wywóz śmieci od seniorów nie podjął, reagując na żart stosownie, czyli z uśmiechem. Na serio natomiast powiadomił, że podejmie rozmowę z MOSiR-em o ulgowej cenie biletów na basen. Z kolei w drugiej grupie mają znaleźć się zakłady usługowe i sprzedażowe, które w zamian za ulgi cenowe i ofertowe dla seniorów dostaną, m.in., miejsca promocyjno-reklamowe na stronie miasta oraz w materiałach i na imprezach, związanych ze środowiskiem osób w podeszłym wieku i Kartą Seniora. Oddzielną kwestią jest przygotowanie na styczeń 2017 25-lecia Klubu; prezydent poprosił o doprecyzowanie, gdzie ludzie zainteresowani chcieliby z tej okazji się spotykać i jak spędzić czas świętowania symbolicznego jubileuszu, ponieważ wymaga to też zaplanowania w budżecie miasta.
Mirosław R. Derewońko
