Znowu będą bronić Nowogrodu
Pierwsze stracie wojsk polskich z hitlerowskim najeźdźcą pod Nowogrodem nastąpiło w nocy z 5 na 6 września. Krwawa bitwa w której ponad 800 żołnierzy polskich przez cztery dni bohatersko walczyło z ponad 10 tysiącami Niemców, zaczęła się dwa dni później. Bitwa pod Nowogrodem z kampanii wrześniowej 1939 nie znalazła miejsca w powszechnie znanej historii II wojny światowej, choć to właśnie to miejsce - jak to określali Niemcy - było jednym z najtrudniejszych do przebycia punktów polskiej obrony. W najbliższą – już po raz 12, w okolicy schronu bojowego przy moście w Nowogrodzie odbędzie się inscenizacja obrony Nowogrodu, którą przygotowuje Grupa Rekonstrukcji Historycznej „SGO Narew”, kultywująca tradycje łomżyńskiego 33 Pułku Piechoty.
We wrześniu 1939 roku linię Narwi atakowała uzbrojona w ciężką artylerię i wsparta lotnictwem niemiecka 21 Dywizja Piechoty, a broniło się kilkuset żołnierzy łomżyńskiego 33 Pułku Piechoty Strzelców Kurpiowskich dowodzonych przez podpułkownika Lucjana Stanka oraz przerzuconej w ostatniej chwili na linię Narwi kompanii fortecznej Korpusu Ochrony Pogranicza. Krwawe walki trwały nad Narwią kilka dni. 8 września Niemcom udało się znaleźć słaby punkt w polskiej obronie. W okolicach wsi Szablak przekroczyli rzekę i wyparli stamtąd Polaków, zajęli wieś Mątwicę wychodząc na tyły obrońców znajdujących się w schronach i Nowogrodzie. W wyniku kontruderzenia w nocy z 8 na 9 września Polacy zmusili hitlerowców do wycofania się z zajętych pozycji i ucieczki na drugi brzeg Narwi. Chwilowy sukces nie poprawił jednak coraz gorszej sytuacji. Następnego dnia hitlerowcy z jeszcze większą intensywnością prowadzili ciężki ostrzał i bombardowania. Udało im się osiągnąć przyczółek po polskiej części rzeki i w walkach ulicznych zająć część Nowogrodu. Polscy żołnierze nie opuścili zajmowanych pozycji. 10 września wieczorem podpułkownik Stanek otrzymał rozkaz do odwrotu.
„Nowogród, niezwykle silnie umocnione miasto przy ujściu Pisy, było w czasie obecnych działań wojennych jednym z najtrudniejszych do przebycia punktów obrony” – podawał niemiecki komunikat prasowy.
Obrona Nowogrodu i schronów bojowych nad Narwią krwawo zapisała się w dziejach łomżyńskiego 33 Pułku Piechoty. 3 Batalion stracił blisko 60% swojego stanu osobowego. Spośród żołnierzy przerzuconej na linię Narwi kompanii fortecznej Korpusu Ochrony Pogranicza większość zginęła. Żaden z dowódców schronów bojowych nie przeżył.
Tegoroczna inscenizacja epizodu z wrześniowych walk o Nowogród rozpocznie się o godz. 14. Potrwa około godziny, a po niej władze gminy zapraszają na piknik rodzinny, który odbędzie się na terenie pobliskiego Hotelu Zbyszko.
Zainteresowani mieszkańcy Łomży na inscenizacją walk o Nowogród będą mogli dojechać eMPekiem. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Łomży uruchomi linię specjalną, która zawiezie chętnych na imprezę, a po jej zakończeniu odwiezie do Łomży. Koszt biletu w obie strony, niezależnie od miejsca wsiadania wyniesie 5 zł. Będzie go można kupić u kierowcy (uprawnia do przejazdu do Nowogrodu i z powrotem, dlatego trzeba go zachować), a dla osób, które zgłoszą się wcześniej wypełniając formularz na naszej stronie www.mpklomza.pl - tylko 4 zł.
Autobus wyruszy o godzinie 12.50 z Al. Legionów (przystanek przy PKS)
Trasa autobusu: Legionów, Piłsudskiego, Zawadzka, Szosa Zambrowska, Giełczyńska, Pl. Kościuszki, Wojska Polskiego, Browarna, Nowogrodzka, Kupiski Stare, Kupiski Nowe, Mątwica, Nowogród.
Autobus odjedzie z Nowogrodu po zakończeniu pokazów.