Wspólny interes samorządów?
Po pierwsze ma reprezentować interesy samorządów na forum wojewódzkim, ogólnopaństwowym i międzynarodowym m.in. poprzez „upublicznianie przedsięwzięć Stowarzyszenia w prasie, radiu i telewizji”. Podczas, zorganizowanego za pieniądze unijne w Ośrodku Knieja w Rajgrodzie, dwudniowego seminarium dla władz samorządów, ma odbyć się spotkanie założycielskie Łomżyńskiego Forum Samorządowego. Ma ono zrzeszać gminy i powiaty z byłego województwa łomżyńskiego, a nawet nieco szerzej, ale także osoby prawne, osoby fizyczne, bądź inne podmioty lub jednostki organizacyjne nie posiadające osobowości prawnej „w uznaniu zasług dla realizacji celów i zadań Stowarzyszenia”. Ważne - składki mają płacić tylko samorządy.
Z inicjatywą powołania nowego Stowarzyszenia wyszedł prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski. Tak przekazywał to ratusz po zorganizowanym na początku lutego spotkaniu samorządowców w Łomży.
- Razem chcemy tworzyć siłę, która skutecznie będzie bronić naszych interesów – mówił wówczas, według komunikatu ratusza, prezydent Łomży.
Na tamto spotkanie dziennikarzy nie proszono aby, jak tłumaczono, „móc rozmawiać bez skrępowania”, a w jego trakcie powołano 13-osobowy „zespół roboczy”, który miał zająć się przygotowaniem statutu oraz określeniem celów i kierunków działania przyszłego stowarzyszenia.
Teraz dotarliśmy do projekt statutu, który ma zostać zaprezentowany podczas „spotkania założycielskiego Łomżyńskiego Forum Samorządowego organizowanego w trakcie dwudniowych warsztatów dla rządców samorządów w Ośrodku Knieja w Rajgrodzie. Warsztaty są bezpłatne, bo jak zachęcają organizatorzy - wszystko, także nocleg i wyżywienie finansowane jest ze środków UE w ramach projektu Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej - subregion łomżyński.
Szczytna idea...
Generalnie cele ŁFS są ogólne i skupiają się na „wspieraniu idei samorządu terytorialnego oraz obronie wspólnych interesów podmiotów będących członkami Stowarzyszenia”, „inicjowanie przygotowanie i realizacja (…) przedsięwzięć służących rozwojowi współpracy samorządów” czy „pozyskiwanie i wykorzystywanie środków pomocowych Unii Europejskiej(...), ale jednym celów jest także, tajemniczo brzmiące, „wykonywanie zadań określonych w podpisywanych przez Stowarzyszenie umowach i porozumieniach”.
Samorządy mają uczestniczyć w Stowarzyszeniu poprzez wybranych przez rady gmin i powiatów delegatów, przy czym, jak czytamy w statucie, „intencją jest wyłanianie delegatów spośród członków władz wykonawczych gminy/powiatu”. Formalnie każda gmina i powiat ma mieć dwóch delegatów, a jedynie miasto Łomża – 5. Stąd wynika także wysokość składki, która ma być równa dla wszystkich (propozycja 2,5 tys. zł rocznie), poza miastem Łomżą, które ma płacić odpowiednio więcej (propozycja 6,5 tys. zł).
Zgodnie z zapisami projektu statutu, majątek Stowarzyszenia mogą stanowić: składki członkowskie, ale także inne świadczenia wnoszone przez członków Stowarzyszenia, darowizny, spadki, zapisy, dochody z własnej działalności, dochody z majątku Stowarzyszenia oraz z ofiarności publicznej.
Władza nad samorządem
Statutu zobowiązuje członków Stowarzyszenia do przestrzegania jego zapisów „w szczególności terminowego wypełniania obowiązków finansowych względem Stowarzyszenia”, ale także „przestrzegania uchwał organów Stowarzyszenia, oraz innych aktów (umów, porozumień) zawartych przez Stowarzyszenie”.
Poza najwyższą władzą Zebraniem Delegatów w ŁFS ma być także powołany 9-osobowy zarząd, którego obsługę biurową i merytoryczną ma zapewnić specjalnie utworzone w tym celu „Biuro” kierowane przez „Dyrektora”.
Statutowe formy działania Stowarzyszenia poza reprezentowaniem, inicjowaniem, inspirowaniem, mają być także bardziej konkretne: „prowadzenie działalności wydawniczej, szkoleniowej i promocyjnej”; „organizacja szkoleń, konferencji, seminariów, wystaw, wyjazdów studyjnych oraz prezentacji”, czy wreszcie „upublicznianie przedsięwzięć Stowarzyszenia w prasie, radiu i telewizji”.
Gdy te zapisy zgramy z jednym z punktów statutu przewidującym „członkostwo honorowe” w ŁFS mogą rodzić się pytania o cel organizacji.
Członkami honorowymi mogą zostać nie tylko eksperci czy działacze społeczni z regionu, ale także osoby prawne a więc także prywatne firmy, które – określmy to ogólnie – mogą zarobkować na „obsłudze samorządów”. Taki członek honorowy zwolniony jest z płacenia składek, ale ma prawo do uczestnictwa „i zabierania głosu w charakterze doradców” w Zebraniu Delegatów – najwyższej władzy ŁFS, która m.in. spośród swojego grona wybiera Zarząd.
I choć w statucie jest ogólny zapis, że „Stowarzyszenie prowadzi politykę pozyskiwania jak najszerszego grona członków honorowych”, to droga po to członkostwo jest jedna: „może być nadane w uznaniu zasług dla realizacji celów i zadań Stowarzyszenia”.
