Młodziutkie piłkarki z Łomży grają w nogę na „Orliku”
Na początku kwietnia zdobyły mistrzostwo województwa podlaskiego, aby na początku maja zająć siódme miejsce w Polsce na Stadionie Narodowym w Warszawie, gdzie grały w turnieju piłkarskim o puchar Tymbarku. Teraz nasze futbolowe gwiazdy chcą pokazać się łomżyńskim kibicom i to już w sobotę, 13. czerwca od godziny 10. do 13. będą rozgrywały mecze w nogę z rywalkami z Łomży, Drozdowa i Niedźwiadnej. Organizator turnieju na Orliku przy ul. Katyńskiej trener Henryk Pestka zaprasza do kibicowania całymi rodzinami, ciekaw, czy wśród dziewcząt nie zabłysną nowe talenty.
Trener Henryk Pestka, który grał, m.in., w Arce Gdynia, marzył, żeby wejść w stolicy do finałowej czwórki, ale siódme miejsce w Polsce też go cieszy i – jak mówi zapalony szkoleniowiec - „wysoko się liczy, zwłaszcza że jesteśmy najlepszą drużyną piłkarską dziewcząt do lat 10 w Podlaskiem”. 75-letni trener mistrzowskiej drużyny piłkarskiej dziewcząt do lat 10 Łomżyczka Łomża jest także dumny, że Oliwia Bałdyga z SP w Turośli została na Narodowym w Warszawie królową strzelczyń, zdobywając 14 goli, i powołano ją do kadry Polski. - A może z malutkiej i skromniutkiej Oliwii, która na boisku ma „kopyto”, wyrośnie nam druga Ewa Pajor? - zastanawia się aktywny senior na emeryturze. Zapytany o to, dlaczego warto wybrać się na Orlik w sobotę o godz. 10., Henryk Pestka wylicza: - Po pierwsze, będzie piękna pogoda i w czapeczce, chusteczce czy pod parasolką będzie można przeżyć sportowe emocje. Po drugie – ładne dziewczyny w biegu za piłką i w walce o nią to widok nieczęsto spotykany na boisku piłkarskim, tym bardziej, że niejedna z nich lepiej prowadzi niż dobrze rozwinięty chłopiec. A po trzecie – czy to nie miło wyjść z rodziną bądź przyjaciółmi, żeby na świeżym powietrzu spędzić radośnie wolny czas...? Jestem pewien, że nie zabraknie nam emocji, dobrej gry zespołowej, akcji indywidualnych oraz wielu spektakularnych i ładnych bramek.
Cztery drużyny: mistrzowska Łomżyczka Łomża U-10, Łomżyczka Łomża U-12, UKS Drozdowo i SP Niedźwiadna zagrają systemem każda z każdą sześć meczów – dwie połowy po 9 minut i dwie minuty przerwy na odpoczynek. Może obserwacja poczynań dziewcząt natchnie ich rówieśniczki...?
Mirosław R. Derewońko
