Grabani - bardziej menadżer niż polityk?
- Nie jestem łasy na władze i pieniądze – mówił Piotr Grabani, kandydat na prezydenta miasta z KWW Łomżyńska Wspólnota Samorządowa. To komitet wyborczy z siedzibą w Piątnicy, który zgłosił kandydatów do władzy w mieście, ale także w powiecie i kilku okolicznych gminach. Liderem ugrupowania jest były starosta i wicestarosta łomżyński Krzysztof Kozicki, który z ŁWS idzie na wójta gminy Piątnica, a z list PiS do sejmiku wojewódzkiego.
Podczas piątkowej prezentacji kandydatów KWW Łomżyńska Wspólnota Samorządowa w Centrum Katolickim przy parafii Krzyża Świętego prezentowali się kandydaci komitetu na burmistrza Jedwabnego Daniela Zabielska, wójtów Łomży Andrzej Grzybała i Piątnicy Krzysztof Kozicki i na prezydenta Łomży Piotr Grabani.
Ten ostatni mówił, że Łomża na najbliższe lata bardziej potrzebuje menadżera niż polityka i siebie przedstawiał jako tego pierwszego, mówiąc że on nie jest łasy ani na władze ani na pieniądze. Robiąc przytyk kandydatom partii politycznych mówił: „wolelibyśmy aby prezydenta Łomży wybrali mieszkańcy Łomży”.
Grabani mówił, ze ma autorski program „Łomża nasz dom”, który składa się z trzech filarów – środki UE, 600-lecie miasta i rodzina. W ramach pierwszego proponuje stworzenie w ratuszu zespołu, który będzie pomagał pisać wnioski o pieniędzy unijne.
Jubileusz 600-lecia nadania praw miejskich Łomży, który przypadinie w 2018 roku,. Grabani chce wykorzystać do skoku cywilizacyjnego jaki Polska zrobiła przy organizacji Euro 2012, a Łomża na początku lat 90-tych, gdy przygotowywała się do wizyty papieża Jana Pawła II.
Pod hasłem „rodzina” kryją się żłobki i przedszkola dla wszystkich chętnych i to nie na bawełnie, ale na osiedlach mieszkaniowych. Grabani chce realizować budownictwo społeczne w ramach TBS-u, przy czym odsetki od kredytów na budowę tych mieszkań spłacać miałoby miasto, a nie mieszkańcy TBS-ów. Proponuje też kartę seniorów z którą możliwe byłoby wejście na wszystkie imprezy organizowane i współorganizowane przez miejskiej placówki.
Jak swój własny autorski projekt Grabani proponuje także zabieganie o modernizację trasy Łomża – Zambrów, bo jego zdaniem tędy szybciej da radę dojechać do Białegostoku i Warszawy niż Via Baltica, o której głośno jest przed wyborami. Grabani opowiadał, że Via Baltica rzekomo do realizacji planowana jest dopierona około 2030 rok, ale nie potrafił wskazać żadnego dokumentu w którym wyczytał tę datę.