Blisko 20 samowoli budowlanych na drodze w okolicach Woli Zambrowskiej
Podczas przebudowy drogi w okolicach Woli Zambrowskiej, gdzie doszło do wypadku, w którym zginęło 6 pracowników zakładu stolarskiego z Hajnówki, dopatrzono się 17 samowoli budowlanych. Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego zakwestionował budowę aż 17 zjazdów z drogi na okoliczne posesje i nakazał Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ich rozbiórkę.
"Decyzja jest surowa, ale inwestor nie skorzystał z możliwości ich legalizacji" - mówi naczelnik wydziału inspekcji w Wojewódzkim Inspektoracie Nadzoru Budowlanego Piotr Szymczyk. Wtedy jednak musiałby poprawić niewłaściwie i nielegalnie wykonane budowle i wydać 2 miliony złotych na opłatę legalizacyjną. Białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad odwołał się od decyzji nakazującej rozbiórkę zjazdów. Ta jednak została utrzymana w mocy przez Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Teraz dyrekcja może jedynie wnieść skargę do sądu administracyjnego. Na razie nie wiadomo jednak, czy skorzysta z tego prawa. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w ciągu kilku dni - informuje rzecznik białostockiego oddziału GDDKiA Rafał Malinowski.
Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej w okolicy Woli Zambrowskiej. Na zakręcie bus wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z samochodem ciężarowym. Zginęło 6 pracowników zakładu stolarskiego z Hajnówki. Jak ustalili śledczy, do wypadku nie przyczynił się żaden z kierowców. W feralnym miejscu na drogę wypływała woda z posesji i zamarzała.
Zarzuty niedopełnienia obowiązków podczas przebudowy drogi usłyszeli dwaj pracownicy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
