Jarosław Kaczyński w Białymstoku. „Polska Wschodnia potrzebuje przywilejów inwestycyjnych”
O przywilejach finansowych i inwestycyjnych dla Polski Wschodniej mówił dziś (6.09) w Białymstoku prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Wieczorem Kaczyński uczestniczył w konwencji "Rozwój Polski Wschodniej". Do Białegostoku dotarł z godzinnym opóźnieniem, po wizycie w Domu Kultury Litewskiej w Puńsku. Tam spotkał się z wójtem Puńska i przedstawicielami mniejszości litewskiej. Swoje spóźnienie prezes PiS-u uzasadniał słabym skomunikowaniem różnych części województwa podlaskiego.
Jego zdaniem, dla rozwoju Polski Wschodniej potrzebne są przywileje inwestycyjne, głównie w infrastrukturę. "Jeżeli w Polsce będzie 7 tysięcy autostrad i dróg ekspresowych, tysiące ludzi zachowa życie" - mówił Jarosław Kaczyński.
W rozmowie z Radiem Białystok przekonywał, że dla rozwoju Polski Wschodniej ważna jest droga ekspresowa S-19, która powinna być modernizowana ze środków europejskich i krajowych.
Zdaniem Kaczyńskiego w każdym regionie trzeba wyróżnić ośrodki, które powinny być dobrze skomunikowane. W Podlaskiem wymieniał: Białystok, Łomżę, Suwałki i Siemiatycze (które na początku pomylił z Sejnami). To ułatwi rozwój, tak jak sieć telekomunikacyjna i dostęp do szerokopasmowego internetu.
Jarosław Kaczyński przypomniał o programie PiS "Każda gmina to Krzemowa Dolina", który zakłada, że każdy region powinien znaleźć specyficzną dla siebie dziedzinę rozwoju. W Podlaskiem miałoby być to mleczarstwo czy regionalna żywność.
Według Kaczyńskiego, potrzebna jest tez pomoc państwa dla młodych wykształconych ludzi w zakładaniu własnych firm. Ci ludzie nie mają własnych pieniędzy na własny biznes, trzeba im w tym pomóc - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości. Dzięki temu będziemy mieli "szansę na kolejną falę kapitalizmu".