Drugoligowiec nie straszny ŁKS-owi
Dobre spotkanie rozegrali zawodnicy ŁKS-u 1926 Łomża w kolejnym meczu sparingowym. Tym razem zremisowali z 15. drużyną II ligi, Ruchem Wysokie Mazowieckie 2:2.
Zanim jednak doszło do sportowej rywalizacji "popis" organizacyjnych umiejętności dali pracownicy białostockiego MOSP-u, gospodarza obiektu, na którym miało być rozegrane spotkanie. Uznali oni bowiem, że obfite opady śniegu, które nawidziły Białystok w noc poprzedzającą zawody zniechęcą obie drużyny do przyjazdu do stolicy województwa. Ze zdziwieniem przyjęli ich przybycie i dopiero wtedy zabrali się do dośnieżania boiska, które trwało grubo ponad godzinę.
Drugoligowiec prowadzony przez byłego szkoleniowca ŁKS-u, Sławomira Kopczewskiego to jak do tej pory najtrudniejszy rywal białoczerwonych podczas tych przygotowań. Jednak łomżanie jednak pokazali, że są w stanie jak równy z równym rywalizować z grającym o dwie klasy wyżej zespołem. Bez wątpienia dojrzalszą piłkę prezentowali gracze Ruchu, ale ekipa trenerów Mirosława Dymka i Piotra Zinkiewicza pokazała niesamowitą wolę walki oraz dobre przygotowanie fizyczne.
Wszystkie bramki w tym spotkaniu padły w pierwszych 45 minutach. Najpierw, w 6. minucie do bramki strzeżonej przez Przemysława Masłowskiego trafił testowany w zespole Ruchu Ukrainienc Ihor Paśkiw. Osiem minut później wyrównującą bramkę po błędzie bramkarza Ruchu, Rafała Rakowieckiego strzałem głową zdobył Michał Hryszko. Podopieczni trenera Kopczewskiego na ponowne prowadzenie wyszli w 30 minucie. Wtedy to rzut karny podyktowany na faul Tomasza Bernatowicza na Marcinie Trzaskalskim wykorzystał kapitam Mlecznych, Przemysław Kołłątaj. Jednak już sześć minut później zespołową akcję ŁKS-u celnym uderzeniem zakończył Patryk Szymański ustalając jak się później okazało wynik spotkania na 2:2.
Kolejny sparing łomżanie zagrają w przyszłą sobotę o godz. 11.00. Na sztucznym boisku MOSiR-u w Ostrołęce zmierzą się z silną ekipą miejscowej Narwi (III liga). Pierwotnie w tym tygodniu ełkaesiacy mieli zagrać jeszcze z Wigrami Suwałki, ale to spotkanie zostało odwołane.
is