Wysokie Maz.: księgowa gimnazjum zdefraudowała 150 tysięcy złotych
Ponad 148 tysięcy złotych "wyprowadziła" z kasy gimnazjum w Wysokiem Mazowieckiem główna księgowa tej szkoły. Aby zgromadzić na prywatnym koncie taką sumę, przywłaszczała niewielkie kwoty przez cztery lata - od 2006 roku - stwierdzili kontrolerzy sprawdzający finanse szkoły z 10 ostatnich lat.
Na ślad sprzeniewierzenia pieniędzy wpadła kontrolerka z Regionalnej Izby Obrachunkowej, która zwróciła uwagę na brak opisu jednego z przelewów. Okazało się, że księgowa od dłuższego już czasu samowolnie podwyższała przyznane jej kwoty
wynagrodzeń lub przyznawała sama sobie niewielkie sumy ze szkolnego konta.
Prowadząca postępowanie prokuratura rejonowa w Wysokiem Mazowieckiem postawiła jej zarzut sprzeniewierzenia mienia, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Dyscyplinarnie zwolniona z pracy była już księgowa przyznała się do zarzucanych jej czynów.
