Kolejny śmiertelny wypadek
23-letni kierowca BMW zginął, a jego o 6 lat starszy pasażer trafił do szpitala po wypadku do jakiego doszło w niedzielę przed wieczorem w powiecie wysokomazowieckim. Samochód wypadł z drogi i uderzył w karpę po ściętym przydrożnym drzewie, a następnie kilkakrotnie dachował.
Do wypadku doszło po godz. 18. na drodze Kuczyn – Klukowo. Jak podają policjanci na razie z niewyjaśnionych przyczyn najprawdopodobniej jadący szybko samochód zjechał na pobocze, następnie do przydrożnego rowu gdzie uderzył w pozostałość po ściętym drzewie i zaczął koziołkować.
Kierowca BMW – 23-latek - zginął na miejscu. Pasażer samochodu 29 letni mężczyzna z wypadku wyszedł bez większych obrażeń. Policjanci podają, że ma jedynie złamaną szczękę.