Droga do Ostrowi Mazowieckiej będzie trochę lepsza
- Jeszcze w tym roku ogłosimy przetarg, a wiosną powinien rozpocząć się remont - mówi Monika Burdon rzecznik prasowy Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Warszawie. Chodzi o remont drogi wojewódzkiej nr 677 Łomża – Ostrów Mazowiecka. Jej stan techniczny jest coraz gorszy, bo droga choć formalnie wojewódzka powszechnie wykorzystywana jest w ruchu tranzytowym przez kierowców TIRów, którzy w ten sposób skracających sobie drogę z Warszawy do granicy polsko-litewskiej.
Zgodnie z październikową decyzją rządu na mapie głównych szlaków komunikacyjnych w Polsce pojawiała się droga ekspresowa S-61 biegnąca właśnie od Ostrowi Mazowieckiej, przez Łomżę, Ełk i Suwałki do granicy polsko-litewskiej. I choć minister infrastruktury, Cezary Grabarczyk, kilka tygodni temu pisał że powinna ona zostać zbudowana do 2020 roku, na razie jednak poza tym rozporządzeniem, nie ma żadnych innych decyzji i nawet drogowcy nie wiedzą co będzie dalej...
Droga 677 pomiędzy Łomża a Ostrowią Mazowiecką, ma ok. 45 km długości, i mniej więcej jedną jej połową zarządza województwo podlaskie, a drugą mazowieckie. Dotychczas stan nawierzchni tej drogi lepszy był w podlaskim, ale teraz powoli to się zmienia. Mazowsze ostatnio wyremontowało kilka kilometrów 677 od strony Ostrowi Mazowieckiej, a za kilka miesięcy ma się rozpocząć gruntowny remont tej drogi także od granicy z województwem podlaskim.
- Nie możemy czekać aż rząd zbuduje tędy Via Baltica - mówi Monika Burdon rzecznik prasowy Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Warszawie. - Dla nas liczy się bezpieczeństwo kierowców, dlatego będziemy ją remontować na tyle na ile będzie nas stać.
W przyszłorocznym budżecie Mazowsza na remont 677 zapisano 8 mln zł.
- Pieniądze te wystarczą na remont 3,5 km drogi – podaje Budron.
Tym razem drogowcy wyremontują kawałek drogi od granicy z województwem podlaskim, bo tu stan techniczny nawierzchni jest najgorszy. Przygotowaniem tej inwestycji był remont mostku na granicznej rzeczce Gać.