Biedni protestują przeciw zabieraniu im pieniędzy
Rząd chce odebrać najbiedniejszym gminom pieniądze na usługi społeczne z Poakcesyjnego Programu Wsparcia Obszarów Wiejskich (PPWOW). Ponad 400 protestów w tej sprawie wpłynęło już do Kancelarii Premiera. Wśród protestujących są także samorządy z regionu Łomży. Z programu korzystało 10 gmin z terenu dawnego województwa łomżyńskiego.
Poakcesyjny Program Wsparcia Obszarów Wiejskich jest realizowany na podstawie umowy pożyczki z Bankiem Światowym. Pożyczka Banku Światowego oprocentowana jest na 1,6% w skali roku a Polska zacznie ją spłacać począwszy od 2011 r. W ostatniej nowelizacji budżetu w związku z kryzysem rząd znacznie obciął środki na program. Z 87 mln zł rezerwy celowej na program w 2009 r. pozostało jedynie 14,5 mln zł. Oznacza to zaprzestanie finansowania usług społecznych realizowanych w 500 gminach w kraju – mówią twórcy programu.
- Już zawiesiliśmy realizacje wszystkich umów w ramach tego programu, bo bez pieniędzy z rządu gminy na to nie stać - mówi Lidia Grzejka wójt Miastkowa.
Tylko ta gmina w tej transzy miała otrzymać ponad 150 tys zł. A takich gmin jest u nas jeszcze dziewięć: Grajewo, Klukowo, Kolno, Mały Płock, Rutki, Szczuczyn, Turośl, Wąsosz, i Zbójna.
Samorządowcy listy protestacyjne wysłali do premiera, ale o sprawie powiadomili także parlamentarzystów bo rząd skierował nowelizację budżetu do Sejmu, ostateczna decyzja jest więc w rękach posłów.