Oszuści „polują” na staruszków
Mimo ostrzeżeń i próśb starsze osoby ciągle dają się podejść oszustom. Tylko w tym tygodniu oszuści złodziej okradli starszych ludzi pod Łomżą i Zambrowem. W jednym wypadku podawali się za osoby zajmujące się odszkodowaniami dla kombatantów wojennych, w drugim skupowali stare książki. W obu przypadkach efekt wpuszczenia ich do domów był taki sam. Starsi ludzie stracili swoje oszczędności.
Do drzwi domu starszego małżeństwa spod Łomży zapukała kobieta. Przedstawiła się jako osoba, zajmująca się odszkodowaniami dla kombatantów wojennych, zmuszanych do przymusowej pracy na terenie Niemiec w czasie wojny. Niczego nie podejrzewający domownicy wpuścili ją do środka. Nieznajoma wykorzystała chwilową nieuwagę domowników i spod ceraty na stole oraz spod narzuty na wersalce zabrała 3000 zł.
W Rutkach niedaleko Zambrowa dwaj mężczyźni i kobieta pod pozorem skupu starych książek próbowali dostać się do kilku domów. Tylko w jednym przypadku im się to udało. Po wejściu do mieszkania wykorzystując nieuwagę domownika zabrali pieniądze ukryte w kopercie. Następnie oddalili się czerwonym fordem combi o początkowej literze numeru rejestracyjnego N...
Sprawcy to mężczyźni o ciemnej karnacji skóry, wzrostu około 165 - 170 cm oraz kobieta w wieku około 60 lat, tęgiej budowy ciała, około 168 cm wzrostu, włosy blond długości do ramion.
Wszystkie osoby, które widziały sprawców lub mogą udzielić informacji w tej sprawie proszone są o kontakt z policją – tel. 997 lub 112. W pierwszej sprawie postępowanie prowadzi łomżyńska policja, w drugiej oszustów poszukują zambrowscy funkcjonariusze.
Policjanci po raz kolejny ostrzegają i przypominają że oszuści bardzo często podają się za pracowników urzędów, spółdzielni mieszkaniowych, wodociągów, itp. Są to preteksty by zdobyć nasze zaufanie. Zanim wpuścimy taką osobę do mieszkania, upewnijmy się czy rzeczywiście jest pracownikiem danej instytucji. Kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób, które pukają do naszych drzwi.
