Niebezpieczny quad
Kobieta, mieszkanka Kołobrzegu i jej kilkuletni syn, doznali obrażeń gdy quad, którym kobieta wraz z dzieckiem jeździła po specjalnym torze spadł z kilkumetrowej skarpy. Kobieta ma złamaną rękę, a jej syna do szpitala zabrał śmigłowiec.
34-letnia kobieta ma złamaną rękę, doznała też ogólnych potłuczeń. Jakich obrażeń doznał ośmioletni chłopak na razie nie wiadomo. Malec został zabrany przez śmigłowiec medyczny do szpitala w Suwałkach i tam został zatrzymany przez lekarzy na obserwacji.