Bocian z Pniewa
fot. RB
Starożytni Egipcjanie i tureccy muzułmanie oddawali mu cześć. W mitologii germańskiej był uważany za wcielenie bogini Holle - opiekunki natury i symbolu wierności małżeńskiej. U nas nosiciel szczęścia i... dzieci. Bocian, symbol polskiego krajobrazu i wsi właśnie wraca do domu. Wczoraj pierwszy bocian przyleciał do swojego gniazda w Pniewie pod Łomżą.
fot. RB
fot. RB
Bociany zimę spędzają w Afryce, skąd wczesną wiosną wracają do swych gniazd, by odbyć legi. Maksymalna długość wędrówki (w jedną stronę) może przekroczyć 10 tysięcy kilometrów. Na dłuższych odcinkach ptaki wykorzystują lot szybowcowy. Wzlatują wysoko, do granicy widzialności; normalny pułap wysokości to 1000-2500 metrów. Podczas lotu szybowcowego bociany wykorzystują ciepłe, wznoszące prądy powietrza, tak zwane kominy ciepłego powietrza. Robią to zwłaszcza podczas przelotów całymi stadami, od komina do komina. W Afryce, gdzie prądy powietrza są sprzyjające, bociany potrafią pokonać 500-700 kilometrów dziennie.
Największe kolonie bociana białego w Polsce znajdują się u nas - w północno-wschodniej części kraju. W kilkuset wsiach znajduje się powyżej pięciu gniazd. Warto dodać, że co czwarty bocian na świecie jest „Polakiem”. U nas spędzają mniej więcej pięć miesięcy.
Największe kolonie bociana białego w Polsce znajdują się u nas - w północno-wschodniej części kraju. W kilkuset wsiach znajduje się powyżej pięciu gniazd. Warto dodać, że co czwarty bocian na świecie jest „Polakiem”. U nas spędzają mniej więcej pięć miesięcy.
