wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok.pl
Senator Jan Szafraniec opuszcza szeregi LPR
Miała być prezentacja kandydatów do sejmu i senatu, miało być ogłoszenie lidera Prawa i Sprawiedliwości w październikowych wyborach. Były przemówienia, okrzyki "Zwyciężymy", "Precz z komuną", "Precz z Tuskiem". Politycy podlaskich struktur PiS-u organizując konwencję wyborczą zapowiadali, że poznamy kto będzie otwierał listę tej partii do sejmu. Tymczasem obok premiera Jarosława Kaczyńskiego na scenie pojawili się 3 politycy: Krzysztof Putra - do tej pory wicemarszałek senatu, Krzysztof Jurgiel - poseł i były minister rolnictwa oraz Jarosław Zieliński - poseł i wiceszef MSWiA. J
Jarosław Zieliński tłumaczył, że konwencja miała charakter polityczno-programowy. Krzysztof Putra po konwencji powiedział Radiu Białystok, że "liderów wszyscy widzieli na scenie". Do tej pory spekulowano, że Krzysztof Putra przejdzie do sejmu, a do senatu powróci Krzysztof Jurgiel. Dziś Jurgiel postawił sprawę jasno: chce dalej pracować w sejmie i dokończyć zaczęte sprawy. Krzysztof Putra potwierdził zaś, że otrzymał od premiera propozycję startu do sejmu i inną "atrakcyjną propozycję", o której wicemarszałek nie chce mówić, a którą właśnie konsultuje z rodziną. Dowiedzieliśmy się, kandydatem PiS-u do senatu ma być być Jan Szafraniec -do tej pory reprezentujący Ligę Polskich Rodzin w senacie. "Pożegnałem się z LPR. Otrzymałem propozycję reprezentowania Prawa i Sprawiedliwości" - powiedział Radiu Białystok Szafraniec. Szafraniec pojawił się na konwencji PiS-u i zajął miejsce wśród liderów partii. Komitet polityczny w Prawa i Sprawiedliwości w środę ma ostatecznie zdecydować, jak wyglądać będzie lista wyborcza PiS-u w Podlaskiem do sejmu.
