Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 26 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Sprawa „złego urodzenia” w Łomży

Marian Jaszewski dyrektor szpitala wojewódzkiego w Łomży podkreśla, że jest zadowolony ze skierowania przez Sąd Apelacyjny w Białymstoku do sądu w Łomży sprawy o tzw. złe urodzenie. Przypomnijmy rodzina z Łomży domaga się odszkodowania od szpitala za to że lekarz nie skierował matki na badania genetyczne, a w efekcie urodziło się chore dziecko. Sprawa przed wszystkimi instancjami sądowymi w Polsce ciągnie się już od kilku lat. Do Białegostoku wróciła z Sądu Najwyższego, a teraz trafi ponownie do Łomży.

Marian Jaszewski dyrektor szpitala w Łomży podkreśla, że jest zadowolony z wczorajszej decyzji sądu w Białymstoku. Jak mówi Jaszewski nie wszystkie dowody które były przedstawione przez szpital były wzięte pod uwagę przez sąd w Łomży w pierwszym procesie. - „My chcieliśmy aby od nowa tę sprawę wyjaśniać z przesłuchaniem wszystkich światków i ponownym zapoznaniem się ze wszystkimi dowodami.” Jaszewski dodaje, że szczególnie zależy mu na dowodach z poradni genetycznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. „Było oświadczenie pani docent, która zajmowała się sprawą tej kobiety przy urodzeniu pierwszego dziecka i że ta rodzina przeprowadzała badania genetyczne – więc nie można powiedzieć że kobieta nie miała dostępu do badań genetycznych” - mówi Jaszewski. Tamte badania, które były potwierdzane także po za granicami kraju nie wykryły możliwości wystąpienia tej wady genetycznej.
Dyrektor szpitala podkreśla, że w całym zajściu sprzed siedmiu lat szpital nie widzi żadnej swojej winy. Jaszewski podkreśla, że zaskoczyło go orzeczenie Sądy Najwyższego, że aborcji można dokonać w 24 tygodniu ciąży. „Nie wiem skąd to się wzięło. Szpital nie praktykuje takich metod i nie będzie nigdy praktykował”- mówi Marian Jaszewski. - „Jest to niedopuszczalne żadnym prawem, ani polskim, ani światowym tym bardziej Boskim” dodaje dyrektor łomżyńskiego szpitala.
Wczoraj rodzina chorego dziecka domagała się przed białostockim sądem przyznania 3,5 tys. zł comiesięcznej renty ich dziecku. Oprócz renty, ich pełnomocnik wniósł o 60 tys. zł zadośćuczynienia dla ojca dziecka - w podobnej wysokości, w jakiej w pierwszym procesie sąd przyznał je matce. A także m.in. 190 tys. zł za krzywdy, które ponieśli jako rodzice, których prawa zostały w sposób zawiniony naruszone. Strona pozwana - szpital w Łomży oraz dwóch lekarzy tej placówki - domagała się oddalenia powództwa.

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę