Kapucyńska - ulica publiczna czy prywatna?
- Miasto stworzyło niebezpieczeństwo na Zjeździe – zadzwonił oburzony mieszkaniec Łomży, jak sam siebie przedstawił Czytelnik 4lomza.pl. - W poniedziałek o godzinie 8. zjechałem samochodem z Krzywego Koła ulicą Kapucyńską do Centrum Rehabilitacji przy Rybakach, a po 10. nie mogłem wjechać. Kapucyńska została zamknięta dla ruchu do góry i do dołu. Postawiono znak zakazu ruchu z tabliczką, że tylko dla mieszkańców. Później nie mogłem wbić się przez kwadrans w ulicę Zjazd.
Mieszkaniec Łomży tłumaczy, skąd wzięło się jego oburzenie. Musi jeździć do centrum św. Rocha przy Rybakach, ponieważ potrzebuje systematycznie rehabilitacji. Dotychczas korzystał z dojazdu i wyjazdu od strony Kapucyńskiej. - Do poniedziałku była ulicą publiczną, a teraz stała się prywatną? - analizuje nową sytuację łomżyniak. Jego zdaniem, wprowadzono fatalne rozwiązanie. Zamknięcie Kapucyńskiej powoduje, że kierowcy muszą skierować się do Zjazdu, który jest bardzo ruchliwy, leży na trasie S 61, nieustannie poruszają się tamtędy rozpędzone samochody osobowe i ciężarowe. - Jeśli któryś kierowca nie zechce zwolnić na Zjeździe i przepuścić auta od strony Rybaków, to nie sposób wjechać na Zjazd w stronę ronda na placu Kościuszki – opowiada Czytelnik. Zwraca uwagę na fakt, że z Centrum Rehabilitacji często korzystają ludzie starsi, po zabiegach zmęczeni, rozgrzani i zestresowani. Tym bardziej trudno będzie im wyczekać na dogodny moment, by wbić się w Zjazd. Według niego, dla widzimisię mieszkańców budynków Miasto stworzyło niepotrzebne zagrożenie.
Wyjaśnienie zakazu ruchu z Ratusza
- Przez lata na ulicy Kapucyńskiej ruch pojazdów był zabroniony, z dopuszczeniem jedynie dojazdu mieszkańców tejże ulicy – przypomina Łukasz Czech, główny specjalista Ratusza. - W 2020 roku, z uwagi na remonty ulic: Giełczyńskiej, Rządowej, Woziwodzkiej i Starego Rynku oraz związane z tym utrudnienia, w celu ich minimalizacji, tymczasowo dopuszczono możliwość poruszania się po ulicy Kapucyńskiej dla wszystkich pojazdów. W związku z zakończeniem realizacji tych inwestycji, a też z uwagi na prośby mieszkańców oraz mając na uwadze ich bezpieczeństwo, duże nachylenie jezdni i ochronę zabytkowego charakteru brukowanej drogi, od marca 2024 r. przywrócono ograniczenie dostępności jedynie dla mieszkańców ulicy Kapucyńskiej i służb komunalnych.
Ocena stanu bezpieczeństwa z Policji
Nadkomisarz Anna Mandziuk, naczelnik wydziału ruchu drogowego KMP w Łomży, nie podziela obaw Czytelnika. - Kierowca, wsiadając do samochodu w celu jazdy, powinien być sprawny pod względem fizycznym i psychicznym – komentuje opisy umęczonych i rozgrzanych po zabiegach pacjentów. - Łomżyńscy Policjanci podczas kontroli biorą pod uwagę w ocenie zdolności kierowcy do bezpiecznego prowadzenia pojazdu nie tylko jego wiek, ale także specyficzne zachowania oraz choroby, np. cukrzycę lub padaczkę. W razie wątpliwości, kierują na badania do lekarza specjalisty. Jak pokazuje statystyka, stan bezpieczeństwa w rejonie skrzyżowania na Zjeździe z ulica Rybaki jest bardzo dobry. W latach: 2018, 2019, 2020 i 2021 miało tam miejsce tylko 1 zdarzenie każdego roku, polegające na nieustąpieniu pierwszeństwa przejazdu. W latach 2022 i 2022 nie było zdarzeń, więc to skrzyżowanie nie wymaga zmiany w organizacji ruchu.
Alternatywą wobec zamkniętej dla publicznego ruchu Kapucyńskiej i obawy przed skrętem w lewo z Rybaków do Zjazdu jest poruszanie się z Centrum w stronę ul. Generała Władysława Sikorskiego. Po drodze można również wjechać do centralnej części Łomży z ulicy Zielonej i Placu Zielonego.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
