Łomżyńska Wieczerza Wigilijna przy choince
Święta Bożego Narodzenia w Łomży będą znów z choinką miejską na Starym Rynku. Zbliża się do końca po prawie 3 latach remont serca starówki, gdzie w środę stanęła 12-metrowa jodła koreańska, podarowana przez małżeństwo Czytelników portalu 4lomza.pl. Kiedy drzewo przywieźli i ustawiali pracownicy Zakładu Dróg i Zieleni MPGKiM, harcerze Hufca Nadnarwiańskiego przekazali Radzie Miasta Łomża Betlejemskie Światło Pokoju, żeby łomżyniacy i goście przeżyli w spokoju, zdrowo i szczęśliwie cudowny czas religijnych i rodzinnych świąt. Przystrojona choinka na Starym Rynku z kolistą fontanną, której dokończenie zatrzymał mróz 10-stopniowy, to efektowny element imprezy w niedzielę.
Po trzech latach przerwy, wynikłej z pandemii Covidu, powraca tradycja Łomżyńskiej Wieczerzy Wigilijnej, którą zapoczątkował w 2011 r. ówczesny prezydent Mieczysław Czerniawski (74 l.). Podzielenie się opłatkiem i śpiewanie kolęd przewidziano w godzinach 15.-17. Wydarzenia symboliczne będą od 10. poprzedzone jarmarkiem i filmami dla dzieci, a od 12. wizytą szczudlarzy.
Choinka na Starym Rynku to wysoka na ok. 12 metrów jodła koreańska. Smukłe, gęste i rozłożyste drzewo przez 27 lat urosło w ogrodzie działkowym Forty na Wzgórzu w Piątnicy. W środę sześciu robotników ZDiZ z inż. Krzysztofem Siedleckim ustawiło choinkę na zaśnieżonym Starym Rynku. Pracowali od rana w mrozie i śniegu słonecznej zimy. Po trzech latach od zdjęcia polbruku z „placu czerwonego”, a dziś granitowego, w centrum XV-wiecznej starówki na Mazowszu stanęła choinka. W związku z remontem centralnego placu, od połowy 2020 r. odbywały się prace archeologów pod kierunkiem Mieczysława Bienia. Przedłużały się uzgodnienia projektu przebudowy Rynku między architektem Zenonem Zabagło, Ratuszem i Delegaturą Podlaskiego Konserwatora Zabytków, na co nałożyły się problemy pandemii, cen materiałów i robót budowlanych. Dołożyliśmy jako redakcja do zamieszania zieloną cegiełkę, przez cały czas upubliczniając odkrycia archeologów i walcząc z Czytelniczkami i Czytelnikami o każde drzewko. Z pomocą Konserwatora Zabytków udało się nam zdobyć nie 8, jak początkowo chciał architekt i wiceprezydent Garlicki, ale 15 drzewek – prawie 2 razy więcej. Po 3 latach widać klony kuliste od strony ratusza, kamieniczek i pierzei z lodziarniami.
Bałwanek Śnieżynek
Akcja „Choinka” zaczęła się o godzinie 8. w środę w Piątnicy. Drzewo trzeba było opleść pasami i podtrzymywać z dźwigu HDS, żeby nie przewróciło się przy piłowaniu pnia i nie połamało gałęzi. Później godzinę czekano na eskortę Straży Miejskiej. Choinka jechała przez stary most, ulicą Zjazd, rondem na placu Kościuszki, Rządową i od strony Woziwodzkiej, gdzie punkt widokowy Zamkowa Góra. Po godz. 10 na Starym Rynku została uniesiona triumfalnie jak Statua Wolności i niecałe trzy kwadranse później zazieleniła się w słońcu nad białym placem. Robotnicy klinowali ją palikami w stojaku, ustabilizowali w pionie, unieruchomili 3-ma linami, mocowanymi w połowie drzewa i do posadzki. Po koniec akcji ekipę ZDiZ odwiedziła dyrektor Bernadeta Krynicka, aby potwierdzić, że choinka jest stabilna i gotowa na strojenie ozdobami.
To jedna z trzech dużych choinek miejskich w Łomży. Dwie znajdują się w Parku Świętego Papieża JP II: w starej części zielona, ale sztuczna, a w nowej też sztuczna, lecz ze srebrnych ledów, więc wygląda jak ze złota i kryształów. Na Starym Rynku nie będzie iluminowanych zabawek dla dzieci – tak jak rok temu stanęły w Parku Świętego: chatka, Mikołaj, wiewiórka, renifer, ciuchcia z wagonikami, fontanna w centrum, wokół której mają być iluminowane latarnie, podobnie jak w alei papieskiej. Nową zabawką jest ok. 2 i pół metrowy bałwanek Śnieżynek, zwany z racji na biały korpus, w czerwonej czapeczce i z niebieskim prezentem dla dzieci. 7-letni miś Łomżatek, kupiony za 32 tys. zł, ma – jak informuje kierownik ZDiZ - za darmo towarzysza z Firmy Polamp z Giżycka, przynajmniej na sezon zimowy.
Coraz mniej iluminacji
- Oszczędzamy – oto leitmotiw jak z Richarda Wagnera (1813 – 1883) w rozmowie z kierownikiem Siedleckim. Nie ma iluminacji choinek jak rok temu przy Domu Kultury i na placu Niepodległości. Wtedy iluminacja świąteczna ulic w Łomży była symboliczna, wręcz prawie niezauważalna, jakby nie było Świąt. W tym roku jest jeszcze gorzej. Z 260 ozdób świetlnych pozostało sprawnych 210 – bo reszta nie świeciła, pokruszyła się. Bardziej spostrzegawczy Czytelnicy, być może, dostrzegą je: Aleja Legionów, Wojska Polskiego, Rządowa, Giełczyńska, Polowa, Aleja Józefa Piłsudskiego. Na latarniach na Farnej i Długiej są iluminowane podniebne dzwonki i gałązki choinkowe. Na Rondzie Solidarności o świętach przypomną 4 żywe choinki. Ale najjaśniej lśni choinka w rodzinnym domu.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
Choinka z Piątnicy na Starym Rynku w Łomży
Skromniutka iluminacja ulic Łomży na Święta 2021
Iluminacje na Święta Bożego Narodzenia w Parku Jana Pawła II
Opłatek i potrawy wigilijne na Starym Rynku w Łomży
Mnóstwo śniegu, kolęd i potraw na 8. Łomżyńskiej Wieczerzy
II Łomżyńska Wieczerza Wigilijna z Eleni na Starym Rynku