10 lat za kradzież 4 piw i drabiny
Owczarek Kona doprowadził do włamywacza, który okradł domek letniskowy. Za kradzież z włamaniem grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę po godz. 19. policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży w domku letniskowym w Nowogrodzie, z którego skradziono 4 piwa i drabinę. Na miejsce ściągnięto przewodnika z owczarkiem niemieckim. Nona podjęła trop i po niespełna 40 minutach doprowadziła na jedną z pobliskich posesji. Tam znaleziono część skradzionego piwa i drabinę. Po dwóch godzinach od zgłoszenia policjanci zatrzymali w jego domu 39-latka. Wyraźnie zaskoczony mężczyzna w rozmowie z policjantami podejrzany powiedział, że dwa skradzione piwa już wypił.
W poniedziałek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.